W piątek, 17 września Sejm uchwalił ustawę, która ma uszczelnić zakaz handlu w niedzielę. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Zgodnie z nowelizacją w niehandlowe niedziele otwarte będą mogły być tylko te sklepy, które wykażą, że rzeczywiście zajmują się przede wszystkim usługami pocztowymi, a nie handlem detalicznym - przychody z usług pocztowych będą musiały stanowić ponad 50 proc. pozostałych przychodów danej placówki.
Wśród zgłoszonych i przyjętych w nowelizacji poprawek, jest rozszerzenie katalogu osób spokrewnionych, z których nieodpłatnej pomocy w niehandlowe niedziele, będzie mógł korzystać przedsiębiorca. Obok małżonka są to: dzieci, rodzice, macocha lub ojczym, również rodzeństwo, wnuki i dziadkowie.
Ustawa o zakazie handlu w niedziele nie obowiązuje w: cukierniach, kawiarniach, lodziarniach, na stacjach paliw, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą. Za złamanie zakazu handlu w niedzielę grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.