Zaburzenie osobowości borderline (ang. borderline personality disorder, BPD) stanowi jedno z najbardziej dyskusyjnych i trudnych do pojęcia zaburzeń psychicznych. Często jest opisywane jako "choroba duszy". Dotyka nie tylko osobę chorą, ale w dość znacznym stopniu także jej bliskich oraz społeczne otoczenie. Jak naprawdę wygląda zaburzenie osobowości borderline? Jakie są jego skutki? - mówi dr n. med. Sławomir Adam Wolniak, specjalista psychiatra, prezes Wolmed Sp. z o.o. Szpital i Poradnie.
Typową cechą zaburzenia osobowości borderline jest intensywny strach oraz często odczuwane uczucie pustki. Osoby cierpiące na to zaburzenie często mają trudności w zarządzaniu swoimi emocjami i zachowaniami. Mogą działać impulsywnie, reagując mocno emocjonalnie. Zaburzenie prowadzi do trudności w utrzymywaniu stabilnych relacji interpersonalnych, co niejednokrotnie przekłada się na cykliczne konflikty, okresowe zerwania czy natychmiastowe zmiany w postrzeganiu innych ludzi. Charakterystyczne jest także doświadczanie silnego uczucia pustki oraz wahania w poczuciu tożsamości.
Typowa dla BPD jest skłonność do używania substancji, samookaleczania i podejmowania ryzykownych działań. Osoby z borderline często mają problem z ustanawianiem zdrowych granic w relacjach z innymi, silnie obawiają się odrzucenia i mają niestabilne poczucie własnej wartości. W swoim życiu często zmieniają cele, zarówno te zawodowe, jak i osobiste, mając trudności z ustaleniem priorytetów i wartości. Diagnoza zaburzenia osobowości borderline opiera się na zestawie kryteriów określonych w DSM-5, które uwzględniają objawy utrzymujące się przez dłuższy czas.
Podobnie jak różnego rodzaju trudności, zaburzenia, czy choroby psychiczne nie pozostają bez związku z bliskimi osoby nimi dotkniętej, także w przypadku BPD mają ogromne znaczenie. Rodzina, partnerzy, przyjaciele często stają przed wyzwaniami, takimi jak niezrozumienie zachowań, frustracja związana z częstymi konfliktami i niestabilnością emocjonalną, a także zmęczenie spowodowane ciągłą troską i wsparciem dla chorego. Niezmiernie istotne jest, aby osoby bliskie otrzymały wsparcie oraz odpowiednią edukację na temat zaburzenia bordeline. Jest to niezbędne, by skutecznie pomagać bliskim, a także radzić sobie z własnymi emocjami i reakcjami na sytuacje związane z BPD.
Leczenie osoby z diagnozą zaburzenia osobowości borderline jest skomplikowane i zwykle obejmuje terapię psychoedukacyjną, terapię poznawczo-behawioralną (CBT) oraz terapię dialektyczno-behawioralną (DBT). CBT może pomóc pacjentom w identyfikowaniu i zmianie myśli oraz zachowań, które przyczyniają się do problemów emocjonalnych i społecznych. Natomiast terapia dialektyczno-behawioralna koncentruje się na rozwijaniu umiejętności radzenia sobie ze stresem, regulacji emocji oraz poprawie relacji z innymi. W niektórych przypadkach stosuje się również farmakoterapię, głównie w celu łagodzenia objawów współwystępujących, takich jak depresja czy lęki. W Klinice Wolmed, podczas co najmniej 4-tygodniowej terapii, pacjenci korzystają z sesji psychoterapii indywidualnej, grupy terapeutycznej, psychoedukacji w postaci warsztatów terapeutycznych, wykładów, zajęć arteterapii, muzykoterapii oraz relaksacji. Spędzają czas na świeżym powietrzu, korzystają z różnego rodzaju aktywności, z wycieczkami rowerowymi do parku krajobrazowego włącznie. Objęci są całodobową opieką lekarza i pielęgniarek. W razie potrzeb mogą liczyć na pogłębioną diagnostykę psychologiczną i farmakoterapię.
więcej na: www.wolmed.pl