Niesamowitym wyczynem wykazał się radomszczanin Kuba Kacprzak, który postanowił na pieszo pokonać trasę z Radomska nad morze. I dopiął swego
Niesamowitym wyczynem wykazał się radomszczanin Kuba Kacprzak, który postanowił pieszo pokonać trasę z Radomska nad morze. I dopiął swego.
- Na ten pomysł wpadłem dwa lata temu. W wieku 19 lat nie miałem jednak jeszcze doświadczenia i motywacji potrzebnej do pokonania takiej trasy. W te wakacje uznałem, że jak nie teraz, to nigdy - mówi.
Kuba rozpoczął wędrówkę w czwartek 10 lipca. Do plecaka przyczepił sobie duży napis "IDĘ NAD MORZE".
- Na trasie codziennie coś się działo. Przez pierwsze trzy dni szedłem z plecakiem. Po dotarciu do Łodzi kupiłem na tamtejszym targowisku wózek. Niestety szybko się on zepsuł. Gdzieś za Zgierzem spotkałem jednak bardzo miłego pana, ekscentrycznego konstruktora, którego poprosiłem o pomoc w naprawie wózka. Skończyło się na tym, że pan ugościł mnie, zrobił coś do jedzenia i oddał mi swój wózek! - dodaje Kuba.
21-letni radomszczanin do Gdańska dotarł w niedzielę 20 lipca. Z powrotem do naszego miasta wrócił już pociągiem dwa dni później.
Kuba mówi, że chciałby jeszcze kiedyś spróbować czegoś podobnego, może tym razem w inne rejony Polski - na wschód, zachód oraz południe.
Podziwiamy i trzymamy kciuki!