25 czerwca odbyła się wizja lokalna w ramach Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony środowiska Rady Miejskiej w Radomsku.
Przedsiębiorca chce stworzyć na terenie Radomska (przy ul. Wyszyńskiego tuż przy granicy z miejscowością Strzałków). Prezydent Radomska wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach z wniosku spółki AW Recykling Polska dla przedsięwzięcia polegającego na prowadzeniu działalności w zakresie zbierania odpadów innych niż niebezpieczne oraz odpadów niebezpiecznych. Jak zapowiada, będzie chciał, aby takich odpadów było jak najmniej.
Mieszkańców mieszkających w pobliżu, nie uspakajają tłumaczenia przedsiębiorcy.
- Myślę, że to jest oszustwo. Na razie pan pięknie mówi, a za pół roku będzie tu ogrom nie tylko elektronicznych odpadów, ale i inne płyny, tak jak pod Bełchatowem czy gdzie indziej w Polsce - mówi pani Elżbieta.
Murem za mieszkańcami stają również władze sąsiadującej z działką gminny Radomsko. Wójt gminy Radomsko Roman Radczyc mówi, że wydana decyzja środowiskowa jest bezprawna.
– To jest moim skromnym zdaniem decyzja wydana z rażącym naruszeniem prawa bez poszanowania procedur administracyjnych bez powiadomienia odpowiednich stron w odpowiedniej formie – mówi Roman Radczyc, wójt Gminy Radomsko.
Przedsiębiorca Artur Wieczorek uspokaja mieszkańców, bo jedynie chce serwisować sprzęt komputerowy, który jednak zawiera niebezpieczne odczynniki i dlatego jest to wpisane w dedycji.
– Jeżeli są to maszyny medyczne, mogą się w nich znajdować jakieś odczynniki - musimy mieć te kody wpisane, żeby te odczynniki umieć oddzielić – mówi Artur Wieczorek.