W poradni, tak jak w każdej z instytucji, w czasie pandemii Covid-19 pracuje się pod specjalnymi obostrzeniami sanitarnymi. O tym jak teraz na co dzień wygląda dzień w tej instytucji zapytaliśmy Jolantę Załęcką, wicedyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Radomsku.
Zaledwie kilku rodziców zdecydowało się zrezygnować z prowadzonych w poradni Psychologiczno- Pedagogicznej w Radomsku terapii. Większość z radością korzysta z form wsparcia dziecka jednak w nieco zmienionych warunkach sanitarnych.
- Obecnie pracujemy już niemal normalnie, oczywiście w reżimie sanitarnym dokonujemy diagnoz psychologicznych, pedagogicznych, logopedycznych. Prowadzimy również terapie wczesnego wspomagania – mówi wicedyrektor placówki.
Są jednak obostrzenia, których trzeba przestrzegać w okresie COVID-19. Do Poradni mogą zgłaszać się tylko zdrowi rodzice lub opiekunowie z dziećmi bez objawów chorobowych. Bezpośrednio przed wizytą w Poradni zaleca się zmierzenie temperatury – jeżeli przekracza 37,5 należy wizytę odwołać lub przełożyć. Na diagnozę z dzieckiem zgłasza się tylko jeden rodzic lub opiekun bez innych członków rodziny. Przed wejściem na teren poradni rodzice, a także dzieci i młodzież mają obowiązek zdezynfekować ręce płynem do dezynfekcji rąk znajdującym się na stole przy drzwiach prowadzących do sekretariatu poradni.
- Osoby dorosłe wchodzące na teren poradni, która jest miejscem użyteczności publicznej, mają obowiązek zasłaniania ust i nosa przez noszenie maseczek lub innego rodzaju materiałów zasłaniających usta i nos. Obowiązek zasłaniania ust i nosa obowiązuje przez cały okres przebywania na terenie poradni – mówi Jolanta Załęcka.
- Nie dotyczy jednak diagnozowanych dzieci i uczniów – dodaje.
Większość rodziców zdecydowała, że dzieci wrócą na terapie stacjonarne. Jest jednak kilka przypadków dzieci poważnie chorych, w tych przypadkach zdecydowano o zawieszeniu zajęć.
W ciągu roku z różnych rodzajów terapii w poradni korzysta około 150 dzieci.
