Umowa z Kiryat Bialik: list od Agnieszki Chrząszcz

Do naszej redakcji dotarł list Agnieszki Chrząszcz - Kierownika Biura Strategii w Urzędzie Miasta Radomska. Dotyczy on umowy z miastem Kiryat Bialik.

Przypomnijmy: umowa partnerska z izraelskim miastem została podpisana w październiku 2011. W kwietniu 2012 radni z komisji rewizyjnej dopatrzyli się zniszczenia międzynarodowej umowy, a w czerwcu sprawa została przekazana do prokuratury. Na początku stycznia prokurator uznał jednak, że prawo nie zostało złamane, doszło jedynie do uchybień związanych z nieprzestrzeganiem instrukcji kancelaryjnej.

Taka decyzja prokuratury nie odpowiada jednak radnym z komisji rewizyjnej, którzy zapowiadają odwołanie się od tej decyzji.

Całą sprawę postanowiła skomentować Agnieszka Chrząszcz, która została oskarżona o zniszczenie umowy:

Szanowni Państwo

Z rosnącym niedowierzaniem przyglądam się dyskusji wokół umowy z Kiryat Bialik. A raczej nie dyskusji a nagonce – bo wypowiada się jedna strona.
Ze względu na przyjętą formę postanowiłam zaczekać na wyjaśnienie sytuacji przez organy ścigania. Skoro nie ma zaufania co do uczciwości mojej i Pani Prezydent – może uwiarygodni nas prokurator. Niestety tak się nie stało. Z uporem powtarzana jest przez wszystkich fraza – zniszczyła międzynarodową umowę, przyznała się do winy….

Szanowni Państwo – Agnieszka Chrząszcz nie zniszczyła międzynarodowej umowy – taki akt jest przestępstwem. Nie wrzuciłam jej do niszczarki, jak pisały media. Nie przyznałam się przed Radą Miejską do winy, bo przyznać można się przed sądem lub organami ścigania.
Zarzucam sobie jedynie pośpiech i fatalne sformułowanie pod presją dociekliwych pytań, a także determinację do rozpoczęcia współpracy, którą podkreślają także nasi partnerzy z Izraela. Od tego się zaczęło….

Prokurator przesłuchiwał mnie kilkakrotnie i z najwyższą starannością badał wszelkie aspekty mojej pracy. Postanowieniem z dnia 27 grudnia 2012 r. o umorzeniu śledztwa, nie stwierdził zaistnienia przestępstwa, czynu zabronionego. Dopatrzył się uchybień formalnych – w zakresie przestrzegania instrukcji kancelaryjnej czy regulaminu urzędu.

Postanowiłam skomentować sytuację jedynie dlatego, że godzi ona w dobre imię oraz profesjonalizm mój i  mojego pracodawcy - Prezydenta Miasta. Od początku swojej pracy w Urzędzie Miasta dokładam wszelkich starań żeby podejmowane działania przyczyniały się do rozwoju Radomska. Biuro Strategii i Rozwoju zajmuje się pozyskiwaniem funduszy zewnętrznych – od 2008 r. jest ot kwota ok. 70 mln złotych, ponad 20 projektów zostało zrealizowanych lub jest w trakcie Jesteśmy także odpowiedzialni za współpracę międzynarodową, dzięki której  podczas kilkudziesięciu spotkań mieszkańców miast z Polski, Anglii, Ukrainy, Węgier, Litwy, Łotwy, Norwegii,  Republiki Południowej Afryki i Izraela, radomszczańska młodzież, seniorzy i organizacje pozarządowe nawiązali trwałą współpracę lub poznali różne aspekty kultur tych krajów.

Pani Prezydent Anna Milczanowska zwraca szczególną uwagę aby wszystko co robimy jako urzędnicy było zgodne z prawem i jak najlepiej służyło mieszkańcom miasta. Chcemy aby pieniądze, które mieszkańcy „inwestują” w nasze wynagrodzenie nie były marnotrawione na spory i przerzucanie się argumentami, ale na efektywne działanie. Ja ocenę swojej pracy pozostawiam pracodawcy, Prezydent mieszkańcom, a uczciwość organom do tego powołanym.


Z wyrazami szacunku

Agnieszka Chrząszcz