Paulina Karasek - uczennica trzeciej klasy technik elektronik Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych w Radomsku znalazła się wśród piątki najlepszych młodych reportażystów w Polsce. Zdobyła wyróżnienie za tekst pt. „Co z tą Kinemą?”
- Wyróżnienie w Top 5 najlepszych reportaży było ogromnym zaskoczeniem, ponieważ reportaż był dla mnie ogromnym wyzwaniem, a wszyscy finaliści, których poznałam we Wrocławiu, to uczniowie renomowanych liceów w Polsce z klas humanistycznych i dziennikarskich – mówi Paulina.
Uczennica Elektryka bohaterem swojego reportażu uczyniła budynek „Kinemy” popadający w ruinę. Przedstawiła jego bogatą historię, ludzi z nim związanych, oddając głos mieszkańcom Radomska.
– Praca nad reportażem nie należała do najłatwiejszych. Poszukiwałam ludzi, którzy wiedzą o „Kinemie” jak najwięcej, rozmawiałam z historykami, przeczytałam monografię pana Tomasza Nowaka. Najgorsze jednak było skomponowanie zebranego materiału w jednolitą i spójną całość, tak, by czytelnik nie zagubił się – opowiada uczennica.
Jedna z jurorek, dziennikarka wrocławskiej „Gazety Wyborczej” Aneta Augustyn tak pisze o reportażu Pauliny:
Ten tekst uczy, jak zauważyć to, co w najbliższym otoczeniu, na wyciągnięcie ręki. To, czego nie widzimy lub nie chcemy widzieć. Plus dla autorki za to, że wyszła z domu i z internetu. Za prosty język, bez pretensji, moralizowania i gadulstwa. Za uważne słuchanie i za czuły opis, za to, że o domu potrafiła opowiedzieć jak o przyjacielu.
W tym roku gala finałowa miała miejsce w Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Wrocławskiego. Na konkurs wpłynęło ponad 80 prac. Ogólnopolski Turniej Reportażu od 22 lat organizuje polonistka Ewa Obara – Grączewska z X LO we Wrocławiu.
- Ten konkurs powstał ze znużenia szkolnymi schematami oraz z przekonania, że są uczniowie, którym chce się wyjść poza obowiązkowe wypracowania i sięgnąć po reportaż. Reportaż to trudny gatunek. W szkole nie poświęcamy mu wiele uwagi, a szkoda. Turniej zachęca uczniów, żeby czytali klasykę reportażu, a przede wszystkim, by sami próbowali sił w opisywaniu świata – tłumaczy organizatorka.
Finaliści zostali zaproszeni na dwa dni do Wrocławia, gdzie - oprócz gali - czekały na nich indywidualne konsultacje z jurorami, warsztaty reportażu, spektakl teatralny czy spotkanie autorskie z przewodniczącym jury Jędrzejem Morawieckim, dziennikarzem, podróżnikiem, autorem książek o Rosji, publikującym od rozpoczęcia wojny na swoim profilu facebookowym prasówki z rosyjskich propagandowych informacji medialnych.
Uczennicę do turnieju przygotowała polonistka Aneta Jędrzejczyk.