To my (kobiety) mamy najwięcej do powiedzenia w tej kwestii

To my (kobiety) mamy najwięcej do powiedzenia w tej kwestii Fot. M. Kołaczkowski

- Chyba najwyższy czas przywrócić głos w tej kwestii kobietom. Bo to my mamy najwięcej do powiedzenia w tej kwestii i czego doświadczamy. Na ile jest to odhumanizowana opieka, na ile jest związana z wyznaniowością w Polsce z religią i kultem i na ile przestała być bezpieczna. Ile wysiłku kosztuje kobiety, aby nie tylko zajść w ciążę zajść, ale żeby utrzymać i także szczęśliwie urodzić - mówi w rozmowie z Irkiem Staszczykiem, radomszczańska aktywistka Iga Borowiecka-Grzywacz.

Czy w Polsce są rządy demokracji, ale opancerzonej?

- Rozumiem, że opancerzonej, ale to przestaje już być demokracja. Dzisiaj zastanawiamy się czy wybory prezydenckie były prawdziwe, niezafałszowane i jakie będą kolejne wybory i czy w ogóle do nich dojdzie – zauważa Iga Borowiecka-Grzywacz.

Premierowa rozmowa z Iga Borowiecką-Grzywacz radomszczańską aktywistką społeczną w poniedziałek 24 lipca na portalu Radomsko24.pl o godzinie 19.45. A w dowolnym momencie na naszym kanale na YouTube. Zapraszamy do oglądania.

Więcej o:
w temacie irek staszczyk iga borowiecka-grzywacz
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE