Dziś, 15 stycznia odbyły się zapowiadane Targi Edukacji i Pracy. Wydarzenie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem uczniów.
Dziś, 15 stycznia odbyły się zapowiadane Targi Edukacji i Pracy w II Liceum Ogólnokształcącym. Wydarzenie spotkało się z ogromnym zainteresowaniem uczniów - głównie za sprawą różnej maści gadżetów, cukierków czy też ulotek.Od rana do szkoły zjeżdżali się przedstawiciele różnych szkół, zarówno lokalnych jak i z innych regionów Polski, aby przygotować swoje stoiska promocyjne i przygotować się do prowadzenia warsztatów. Uczniowie klas II oraz III liceum oraz uczniowie PG 3 w Radomsku wzięli udział w zajęciach z doradztwa zawodowego, które składały się krótkiego wykładu oraz udzielenia odpowiedzi w ankiecie, którą wypełniali uczniowie.
Oprócz przedstawicieli szkół wyższych, również uczniowie II LO mieli swoje "pięć minut". Ich zadaniem była promocja swoich mini przedsiębiorstw, które są realizowane w ramach projektu z przedmiotu ekonomia, zgodnie z nową podstawą programową. Nie zabrakło stoisk z malowanymi koszulkami i biżuterią, przedmiotami jak wazoniki czy pudełeczka oraz kartkami okolicznościowymi. Wszystkiemu towarzyszył słodki poczęstunek.
A co na temat wydarzenia sądzą sami uczniowie? - Uważam, że takie przedsięwzięcie jest bardzo potrzebne. Stoiska były bardzo dobrze przygotowane dla uczniów szukających porady czy też informacji. Najważniejsze jest przede wszystkim możliwość porównania, jaką daje nam zestawienie różnych uczelni - tak sądzi jedna z uczennic klas II LO.
- Uważam, że takie promocje są potrzebne, ale powinno być na nich więcej uczelni z innych regionów Polski, zwłaszcza, że nasza szkoła jest jedną z lepszych w województwie i mało naszych uczniów jest zainteresowanych szkołami policealnymi w naszym mieście tudzież tzw. "Akademią Jedi" (Akademia Jana Długosza) w Częstochowie - mówi jedna z uczennic klas III LO.
- Moim zdaniem corocznie organizowane targi umożliwiają dowiedzenie się więcej o programie wymarzonych studiów lub nawet ułatwiają podjęcie decyzji w kwestii edukacji policealnej. Żałuję tylko, że nie pojawili się przedstawiciele renomowanych szkół, takich jak Politechnika Warszawska czy Wrocławska, a wiem, że wiele osób z naszego liceum chce kontynuować swoją edukację właśnie na tych uczelniach - to opinia Aleksandry Pigoń, uczennicy klasy II LO.