Nauczyciele z kilku szkół w Powiecie Radomszczańskim zrezygnowali ze strajku.
W czwartek ze strajku zrezygnowała Szkoła Podstawowa w Wielgomłynach oraz przedszkole w Przedborzu.
W środę strajk przerwali nauczyciele z w Rzejowic, Zagórza, Ciężkowic i Gór Mokrych. Obecnie w całym powiecie protestuje 57 placówek.
- Paradoksalnie te placówki w powiecie, które zrezygnowały ze strajku to małe szkoły najbardziej narażone na propozycje rządu o zwiększeniu pensum, a jednocześnie są to placówki znajdujące się na obszarach gdzie PiS ma największe poparcie. Do tego dochodzą do nas głosy o komentowaniu przez księży na nabożeństwach aktualnej sytuacji w oświacie co jest oburzające. Myślę, że nie bez znaczenia może też być fakt braku wsparcia ze strony dyrektorów. To smutne, że nie wszyscy potrafią się zjednoczyć w naszych działaniach. Na szczęście wiemy też, że placówki radomszczańskie mówią jednym głosem. Walczymy dalej, a nasze oburzenie co do propagandy w mediach „publicznych” wzrasta – usłyszeliśmy od jednego z nauczycieli.
10 kwietnia podczas konferencji prasowej minister Anna Zalewska poinformowała, że wynagrodzenie dla nauczycieli za czas strajku się nie należy
- Odwołuję do informacji, opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, która jednoznacznie na ten temat się wypowiedziała. Mówię to oczywiście z dużą przykrością, bo dotyczy to nauczycieli: wynagrodzenie za czas strajku się po prostu nie należy - powiedziała Anna Zalewska.