W sierpniu 2010 r. pisaliśmy o dyskusjach i problemach związanych ze studium zagospodarowania przestrzennego w Radomsku. Dokument przysporzył wiele problemów, gdyż opracowanie ekofizjograficzne... ››
W sierpniu 2010 r. pisaliśmy o dyskusjach i problemach związanych ze studium zagospodarowania przestrzennego w Radomsku. Dokument przysporzył wiele problemów, gdyż opracowanie ekofizjograficzne miasta było nieaktualne - miało aż 26 lat.
Podczas ostatniej sesji radni ponownie debatowali nad przyjęciem studium. Uzupełniony o dane ekofizjograficzne dokument został w końcu przyjęty.
Specjaliści którzy przygotowali studium są zdania, że nowe opracowanie nie wpłynęło na zapisy w studium. Opozycja twierdzi jednak, iż zmianie uległo całe studium, o czym powinni dowiedzieć się mieszkańcy Radomska.
Zatwierdzone studium po raz kolejny zostanie przekazane na ręce wojewody łódzkiego. Czy i tym razem zostanie ono odrzucone? Czy może dokumenty są już sporządzone prawidłowo? Czas pokaże.
Przypomnijmy tylko, że studium nie jest samo w sobie aktem prawa miejscowego, a więc nie zawiera przepisów powszechnie obowiązujących. Wiąże ono natomiast władze wykonawcze miasta lub gmin przy sporządzaniu miejscowych planów zagospodarownia przestrzennego. Dokument mówi, w jakim kierunku i gdzie będziemy się rozwijać.