- Jestem dzisiaj szczęśliwa. Już nie budzę się sama. O szczęście trzeba zabiegać i też je pielęgnować – mówi Iwona Mazurkiewicz, radomszczanka uczestniczka drugiej edycji programu „Sanatorium miłości”, gość programu Staszczyk niezależnie”.
- Jestem nadal rozpoznawalna na ulicy. Jest to sympatyczne, zwłaszcza gdy ktoś powie miłe słowo – mówi Iwona Mazurkiewicz.
Zasubskrybuj nasz kanał na YT, aby nie przegapić nowych odcinków!