- Nasza wewnętrzna siła jest też siłą dla Mateusza, nie poddajemy się i gorąco wierzymy w drugiego człowieka – mówi Katarzyna Czapla, mama Mateusza w programie „Staszczyk niezależnie”.
- Często trudno wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy nam pomagają, bo głos się łamie od wzruszenia - komentuje Włodzimierz Czapla, stryj chłopca.
- To jednak dodaje nam siły i wiary, że uzbieramy 1,5 mln dla Mateusza. Musimy! – dodaje.