- Dostałem się do drużyny Tomsona i Barona. Gwiazdy estrady nie są wcale takie straszne i niedostępne. To tylko tak wygląda w telewizji - opowiada Bartosz Bąk, uczestnik The Voice Kids.
- Trzeba tylko chcieć i marzenia mogą się spełniać. Trema była, ale to też pomaga - komentuje, gość programu „Staszczyk niezależnie”.