Radomsko nie dołączy do grona miast, w których funkcjonują społeczne lodówki. Wniosek radnego Rady Miasta Radosława Rączkowskiego w tej sprawie nie zyskał uznania prezydenta.
Prezydent Radomska Jarosław Ferenc poinformował radnego, że została przeprowadzona analiza zasadności zakupu społecznej lodówki, z której wynika, że taka inwestycja w mieście nie jest konieczna.
Jarosław Ferenc podkreśla, że w Radomsku prężnie działa Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Polski Czerwony Krzyż, które to wspierają osoby potrzebujące, m.in. poprzez wydawanie żywności.
- Uznaje się tym samym, że w sposób wystarczający zapewnione jest nieodpłatne wsparcie dla mieszkańców naszego miasta w artykuły spożywcze. W związku z powyższym celowość nabycia społecznej lodówki dla mieszkańców miasta Radomska nie jest niezbędna – wyjaśnia prezydent, Jarosław Ferenc.
W społecznej lodówce można zostawić jedzenie dla potrzebujących. Po żywność można przychodzić o każdej porze dnia i nocy.
Społeczne lodówki funkcjonują w wielu miastach województwa łódzkiego. Prowadzi je m.in. Stowarzyszenie „Chleba Naszego” oraz Fundacja „Weź pomóż”. Niedawno społeczna lodówka została uruchomiona w Bełchatowie.
W Radomsku pomysł utworzenia społecznej lodówki pojawił się już w 2019 r. Był to jeden z wniosków budżetu obywatelskiego. Nie uzyskał jednak odpowiedniej liczby głosów.