Wielki doping i niestety smutek na zakończenie meczu z Czechami - takie emocje towarzyszyły radomszczanom pierwszego dnia Dni Radomska 2012!
Wielki doping i niestety smutek na zakończenie meczu z Czechami - takie emocje towarzyszyły radomszczanom pierwszego dnia Dni Radomska 2012!
Ale po kolei...
Tegoroczne Dni Radomska wystartowały o godzinie 12.00 - swoje działanie rozpoczęła wtedy Strefa Kobiet, wystawa promocyjno-handlowa oraz inne atrakcje - wesołe miasteczko i przeróżne stoiska handlowe. Największą atrakcją była jednak Strefa Kibica i emitowany o godzinie 20.45 mecz Polska - Czechy.
Strefa Kobiet
W Strefie Kobiet zlokalizowanej na parkingu przy starostwie powiatowym można było znaleźć kilkanaście stoisk wystawowych. A wśród nich firmy kosmetyczne Avon i Oriflame, pracownia tortów artystycznych Tortowy Świat, kawiarenka restauracji Zodiak, Zuwika Design, Polski Czerwony Krzyż, salon urody czy gospodarstwo ogrodnicze. Przez sześć godzin (od 12.00 do 18.00) na małej scenie odbywały się także przeróżne pokazy, podczas których nie tylko można było nauczyć się tańczyć, ale również dowiedzieć się jak udzielać pierwszej pomocy, czy też co kapelusz mówi o właścicielce. Strefa Kobiet będzie czynna także w niedzielę.
Wystawa promocyjno-handlowa
Podobnie jak w latach ubiegłych na ul. Armii Krajowej na radomszczan czekała wystawa promocyjno-handlowa. Trzeba przyznać, że w porównaniu do poprzednich lat w tym roku pojawiło się w niej zdecydowanie mniej wystawców, a większość terenu wystawowego zajmowały prezentowane samochody. Na wystawie można było odwiedzić stoiska m.in. firmy Met-prim, Centrum Edukacji i Biznesu Żak, Kwiaciarni Impresja, Towarzystwa Budownictwa Społecznego, Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, Społecznej Akademii Nauk czy wspomnianych już dealerów samochodowych.
Strefa Kibica
Od godziny 15.00 w niecce parku Solidarności działała Mobilna Strefa Kibica Fun City Tour. Na obecnych tam radomszczan czekało sporo konkursów i atrakcji - niewiele osób postanowiło z nich jednak skorzystać, strefa zaczęła się bowiem zapełniać ludźmi dopiero około godziny 19.30. Ci, którzy jednak pojawili się w strefie wcześniej, mogli zdobyć wiele nagród w konkursach układania puzzli czy wież, przeciąganiu liny czy konkursach wiedzy o piłkarzach i kulinarnych przysmakach Europy. Nie zabrakło również wielu odmian piłkarzyków oraz turniejów piłki noznych rozgrywanych na konsolach. Przed zgromadzoną publicznością zaprezentowały się także zespoły taneczne z Miejskiego Domu Kultury w Radomsku.
Radomszczanie przybywający na mecz byli od razu widoczni - większość z nich postanowiła ubrać się na bialo-czerwono, lub chociaż mieć ze sobą szalik, flagę czy kapelusz kibica. Wiele osób miało także pomalowane twarze, ręce... a nawet nogi. Wszystkim towarzyszyły dobre humory i wiara w zwycięstwo polskiej drużyny.
O godzinie 20.00 Radomsko pobijało rekord na najgłośniejszy doping. Po kilku próbach wreszcie się udało - narzędzie do mierzenia poziomu hałasu wykazało 114,9 decybeli.
Kiedy na telebimie rozpoczęła się transmisja meczu - radomszczańscy kibice rozpoczęli swój doping. Były oklaski i okrzyki, a także wspólne odśpiewanie hymnu. Po pierwszym gwizdku na twarzach kibicujących radomszczan wielokrotnie widać było radość z obronionej bramki czy brawurowej akcji naszych piłkarzy. Niestety - nie dane nam było doczekać gola strzelonego przez Polaków (nie licząc spalonego), a tym bardziej - awansu polskiej drużyny do ćwierćfinału... Polska przegrała z Czechami 0:1, a do ćwierćfinału Euro 2012 weszły drużyny Grecji i Czech. Po końcowym gwizdku nie było już okrzyków, zgromadzony w strefie tłum zaczął rozchodzić się do domu. I tylko w drodze powrotnej do domów słychać było jeszcze okrzyki kibicow...
Doping radomszczańskich kibiców zobaczycie na filmie znajdującym się pod artykułem oraz w obszernej fotogalerii:
FOTOGALERIE:
