To jedno z niewielu takich urządzeń w Polsce. Samorząd województwa łódzkiego zakupił dla Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi analizator do oznaczania miana przeciwciał anty-Sars-CoV-2 w osoczu ozdrowieńców. Znacznie usprawni to pracę medyków, a do pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19 będzie mogło szybciej trafiać pozyskane od dawców osocze, które jest niezwykle cennym lekiem w walce z tą chorobą.
O zakupie i możliwościach nowego analizatora poinformowali we wtorek, 24 listopada podczas telekonferencji: Grzegorz Schreiber - marszałek województwa łódzkiego, Edyta Wcisło - dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi oraz Marcin Rybka - prezes zarządu spółki Inwestycje Medyczne Łódzkiego.
- Kiedy zaczęły się pojawiać sygnały jak ważna jest kwestia osocza w ratowaniu życia, w walce z Covid-19, podjęliśmy dialog z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa i zastanawialiśmy się co można zrobić. Ustaliliśmy, że możemy podjąć takie działanie jak zakup analizatora immunologicznego do badania poziomu przeciwciał w osoczu ozdrowieńców – powiedział Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego.
– Dzięki temu urządzeniu możliwość pozyskiwania osocza jest skuteczniejsza – dodał marszałek.
Grzegorz Schreiber podczas telekonferencji podkreślił, że Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi zostało także wyposażone w dwa dodatkowe separatory do pobierania osocza od dawców.
- Daje nam to kolejny dodatkowy element w walce z epidemią. Myślę, że wszyscy możemy śmiało przekonywać mieszkańców naszego województwa, którzy przeszli chorobę, aby oddawali osocze tu u nas, ponieważ będziemy mogli z niego bardzo dobrze korzystać. Oczywiście oprócz tego podejmiemy także bardzo intensywne działania informacyjne. Będzie rozpowszechniany cały program przekazywania informacji dotyczących możliwości oddawania osocza – powiedział marszałek.
- Zakup analizatora do oznaczania przeciwciał anty-Sars-CoV-2 był dla nas bardzo ważny i rzeczywiście przekłada się na to, że możemy zwalniać osocze pobrane od ozdrowieńców jak najszybciej do lecznictwa – podkreśliła dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi Edyta Wcisło.
– Od początku pandemii, kiedy pobieraliśmy osocze, próbki wysyłaliśmy do Białegostoku i czekaliśmy na wyniki nawet do pięciu dni. Zakup tego analizatora spowoduje, że najpóźniej w ciągu 24 godzin osocze pobrane od ozdrowieńców będzie zwalniane do lecznictwa – dodała.
Koszt analizatora do oznaczania miana przeciwciał anty-Sars-CoV-2 w osoczu ozdrowieńców, zakupionego przez samorząd województwa łódzkiego to 130 tys. zł.
(info: Urząd Marszałkowski w Łodzi)