Ruszył proces piłkarzy zamieszanych w aferę korupcyjną

W poniedziałek 7 lutego przed sądem w Radomsku stanęło kilku byłych już piłkarzy RKS Radomsko: Krzysztof S., Artur L., Andrzej D., oraz Marcin N. Według oświadczeń prokuratury proces ten... ››

W poniedziałek 7 lutego przed sądem w Radomsku stanęło kilku byłych już piłkarzy RKS Radomsko: Krzysztof S., Artur L., Andrzej D., oraz Marcin N. Według oświadczeń prokuratury proces ten dotyczy "ustawienia" meczu z Zagłębiem Lubin w czerwcu 2004 roku.


Wygrana Zagłębia zapewniała im wtedy awans do I ligi. Piłkarze RKS-u mieli przyjąć łapówkę w wysokości 200 tys. zł. Ostatecznie Zagłębie wygrało jedną bramką strzeloną w doliczonym czasie gry. Już po ostatnim gwizdku kibice głośno skandowali, że mecz został "sprzedany". Sprawa jednak z biegiem czasu ucichła, by następnie powrócić ujawniając kolejne przypadki korupcji w rozgrywkach krajowych.

W sprawę "sprzedania" meczu uwikłanych było 21 piłkarzy RKS. Większość z nich poddało się dobrowolnie karze. O losie wspomnianych wcześniej piłkarzy zadecyduje sąd.

 

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sądu Krzysztof S. dobrowolnie poddał się karze. Sąd skazał go na rok i cztery miesiące więzienia w zawieszeniu na cztery lata. Ma on też zwrócić 15 000 zł przyjętej łapówki. Karze chciał poddać się również Marcin N., ale sąd się na to nie zgodził.

 

Kibice po pamietnym meczu z Zagłebiem Lubin 6 czerwca 2004 roku:

 

Więcej o:
sport korupcja rks
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE