Rodzina zmarłej Grażyny Czarkowskiej dziękuje za wsparcie i pomoc w poszukiwaniach

Spełnił się najczarniejszy ze scenariuszy. Poszukiwana od kilku dni radomszczanka – Grażyna Czarkowska nie żyje. Jak informowaliśmy na portalu Radomsko24.pl, ciało zaginionej zostało w niedzielę 21 listopada 2021 r. wyłowione z rzeki Warty. Rodzina zmarłej kobiety podziękowała wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania.

- Dziś zakończyliśmy poszukiwania Mamy. Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... Żyliśmy nią dziś do godziny około 9-tej. I choć nie ma Cię Mamo wśród nas, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i pamięci niezależnie od podjętych przez Ciebie decyzji. Kochałem, Kocham i będę Kochać... Żegnaj, do zobaczenia - kiedyś. W imieniu swoim i Rodziny dziękuję bardzo za okazane wsparcie oraz pomoc wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się oferując swoją pomoc podczas poszukiwań Mamy. Dziękuję, jesteście wielcy i dajecie wiarę w ludzi – napisał na swoim facebookowym profilu Tomasz Czarkowski, syn zmarłej Grażyny Czarkowskiej.

Decyzją prokuratury, ciało zmarłej 61-letniej radomszczanki zostało zabezpieczone w prosektorium. Sekcja zwłok wykaże, co było bezpośrednią przyczyną zgonu.