RKS Radomsko podzielił się punktami ze Skalnikiem Sulejów

Przed spotkaniem w Radomsku drużyna z Sulejowa w całej lidze miała na koncie najniższą liczbę remisów, bo aż jeden. Goście wygrali 11 spotkań i przegrali 13, co pozwala zajmować im miejsce górnej części tabeli. Z kolei RKS notuje passę pięciu zwycięstw z rzędu. Można powiedzieć, że wiosna należy do graczy z Radomska, gdyż na sześć dotychczasowych spotkań przegrali tylko jedno. Lepiej w tej rundzie spisuje się tylko GKS Bełchatów (pięć zwycięstw i remis).

Pierwsza połowa sobotniego spotkania bez goli. Żadna ze stron nie zaznaczyła większej przewagi, która mogłaby doprowadzić do strzelenia choćby jednej bramki. Gole kibice zobaczyli dopiero w drugiej części spotkania. Prowadzenie gospodarzom daje w 64. min. będący ostatnio w dobrej formie strzeleckiej Juliusz Molis. Cztery minuty późnej było już 1:1. Wyrównującą bramkę zdobywa po rzucie karnym Jakub Szlaski. Do końca meczu nie padała już żadna bramka i drużyny dopisują do swojego konta po jednym punkcie. RKS jest czwarty w tabeli.

RKS Radomsko: D. Niźnik - J. Zalucki, K. Koloszczyk, Sz. Kożecki, J. Molis, W. Śmigielski, B. Machaj, D. Flaszka, K. Kolasa, M. Włodarek, St. Domaniecki

Skalnik Sulejów: O. Sadowski – T. Majsak, A. Kowalczyk, D. Dutkiewicz, M. Witczak, R. Yosioka, M. Śliwka, W. Majewski, J. Szlaski, D. Marcinkowski, J. Kmita

Teraz przed graczami z Radomska maraton ligowych spotkań. 26 kwietnia (środa) RKS zagra na wyjeździe z Omegą Kleszczów, 29 kwietnia (sobota, godz. 17.00) RKS podejmuje KS Kutno, 3 maja (środa) RKS rozegra zaległe spotkanie w Opocznie. Później piłkarze mają tydzień przerwy za mecz LKS Kwiatkowice (Kwiatki wycofały się z ligi), a 13 maja (godz. 17.00) do Radomska przyjedzie drugi zespół Widzewa Łódź.