RAP Radomsko drugi na Węgrzech

RAP Radomsko drugi na Węgrzech

Doskonale się spisali młodzi piłkarze z rocznika 2007, podczas międzynarodowego turnieju Youth Football Festival w Kaposvar na Węgrzech. Podopieczni Krzysztofa Kowalskiego wywalczyli drugie miejsce!

Youth Football Festival w Kaposvar na Węgrzech, organizowany przez InterSPORT jest świętem dziecięcego i młodzieżowego sportu. Spotyka się tutaj kilka tysięcy młodych sportowców z całego świata, grający w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę, piłkę wodną. W tej edycji w Kaposvar były obecne 33 kraje.

- Wspaniała piłkarska przygoda zakończona zdobyciem pucharu za drugie miejsce i srebrnymi medalami. Jest to powtórzenie wyniku z przed roku. Od razu należy docenić i nagrodzić wielkimi brawami i słowami uznania całą drużynę. Był też czas na relaks w miejscowym Aquaparku, w którym chłopcy byli dwukrotnie. Chłopcy korzystali również z licznych atrakcji przygotowanych w centrum miasta przez organizatora. Obok sportowej rywalizacji, chłopcy z RAP-u mieli okazję poznać węgierskie zwyczaje, trudny język, smaczną kuchnię i wielu kolegów z innych państw. W naszym miejscu pobytu mieszkali sportowcy z Malty, Włoch i Węgier  – mówił po turnieju trener Krzysztof Kowalski.

RAP Radomsko w trakcie turnieju rozegrał mecz interkontynentalny. Był to historyczny moment. To jeden z najważniejszych punktów turnieju. Rywalem RAP Radomsko w ćwierćfinale był zespół Contolao z Peru.Był to niezwykle ważny mecz, w kontekście możliwości gry o medale. RAP Radomsko pokonał Peru 3:0.

W turnieju dla rocznika 2007 udział wzięło 20 zespołów. Chłopcy z RAP Radomsko rozegrali 8 spotkań. Wszystkie 2x25 minut. Każde w bardzo wysokiej temperaturze. W dniu finału, w którym RAP rozegrał 3 mecze a termometr wskazywał 40 stopni Celsjusza.

- Przygotowanie kondycyjne, obok technicznego i taktycznego, było bardzo istotne. W trzech meczach RAP odrabiał straty, zwycięstwa odnosząc w końcówce meczów. Był to bardzo trudny turniej. Jego atmosfera, cała otoczka, powoduje chęć grania na maksimum możliwości. Nikt nie odpuszczał, nawet teoretycznie słabsze zespoły. Najtrudniejsze przeprawy były z zespołami węgierskimi, wspieranymi przez licznie zebranych na stadionie kibiców. Podobnie jak w poprzednim roku (Cluj z Rumunii), tak i tym razem finałowy rywal był zdecydowanie poza zasięgiem. Śpiewanie hymnu, srebrne medale, puchar i nieocenione doświadczenia to najlepsza zapłata za trud, jaki w cały sezon włożyli chłopcy z rocznika 2007 – mówi Krzysztof kowalski.

Wyniki meczów:

FAZA GRUPOWA

ESBANK RAP Radomsko - Bene Ferenc Akademy (Węgry) 4:1

ESBANK RAP Radomsko - Atletico Arad (Rumunia) 2:1

ESBANK RAP Radomsko - Dombovar FK (Węgry) 5:0

ESBANK RAP Radomsko - Sziget Miklos (Węgry) 3:0

FAZA FINAŁOWA

1/8 finału

ESBANK RAP Radomsko - Kłos Chełm (Polska) 9:0

1/4 finalu, ćwierćfinał

ESBANK RAP Radomsko - Cantolao (Peru) 3:0

1/2 finału, półfinał

ESBANK RAP Radomsko - FK Mińsk "B" 1:1 (karne 3:2)

FINAŁ

ESBANK RAP Radomsko - FK Mińsk "A" 0:6

RAP Radomsko reprezentowali:

Bedlechowicz Bartosz, Błaszczeć Franciszek, Ciupa Mikołaj,  Kowalski Filip, Kotliński Szymon, Lewus Wojciech, Mituła Franciszek, Morawiec Bartosz, Piechaczek Jakub, Stawowski Marcel, Szczepaniak Bartosz, Woźniak Jakub, Wysocki Bartłomiej, Zieliński Bartłomiej. Trener zespołu Kowalski Krzysztof.

Razem z zespołem RAP RADOMSKO z rocznika 2007 na Węgry pojechali rówieśnicy z Włókniarza Moszczenica i zawodnicy RKS Radomsko z rocznika 2002.

 

Więcej o:
rap radomsko turniej rap akademia piłkarska
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE