Rafał Dębski złożył wniosek w sprawie ścieżek rowerowych

Rafał Dębski złożył wniosek w sprawie ścieżek rowerowych Fot. Klaudia Gajda

W czwartek, 20 stycznia radny Rady Miejskiej w Radomsku Rafał Dębski złożył wniosek skierowany do prezydenta Radomska. To pokłosie sobotniej konferencji prasowej zorganizowanej wraz z Arturem Szponderem. Wniosek dotyczy ścieżek rowerowych.

W treści wniosku czytamy:

W związku z licznymi uwagami i zastrzeżeniami ze strony cyklistów, dotyczącymi stanu ścieżek rowerowych zwracamy się z postulatem aby wzorem innych miast powalać w Radomsku „Społecznego Konsultanta ds. Komunikacji Rowerowej". Do wniosku dołączamy „Manifest rowerzysty" przygotowany przez lidera społecznego Pana Artura Szpondra, który zajmuje się tą tematyką. Zwraca on uwagę na szereg nieprawidłowości związanych z planowanie i utrzymaniem tego typu infrastruktury.


Przypominamy Manifest:

Przy okazji pomysłu, by w Radomsku jedną z ulic nazwać mianem „Rowerowej” uradowałem się, że nasza grupa społeczna zostanie w ten sposób wyróżniona, niestety dość szybko przyszła refleksja, jaka to ulica i jak ponury żart kryje się w tym wypadku pod wspomnianą nazwą...bo ulica Rowerowa powinna być tak, jak i DDR przystosowana dla każdego rowerzysty, a nie wyłącznie dla tych wyposażonych specjalistyczny rower. W sytuacji, gdy wspomniany łącznik jest w obecnej kondycji jest to wyłącznie „sztuka dla sztuki”. Natomiast wspomniany pomysł natchnął mnie do przeprowadzenia swoistej „inwentaryzacji” infrastruktury rowerowej znajdującej się na terenie miasta (bez względu na zarządcę drogi)...i cóż, jest trochę śmiesznie...a trochę strasznie...
O co proszę:
- o, to by przewidywano budowę DDR bądź pasa dla rowerów tam, gdzie tylko to możliwe przy nowych inwestycjach,
- o, to by była to koncepcja spójna by wraz z upływem lat DDR utworzyły bezpieczną alternatywę dla przemieszczania się po mieście oraz, by uwzględniano drogi wlotowe w celu zapewnienia rowerzyście możliwości wjazdu i wyjazdu z miasta, - o, to by ścieżki nie kończyły się na „niczym" i pozostawiały rowerzystę z dylematem jak może zgodnie z przepisami PRD kontynuować jazdę,
- o właściwe dbanie o ścieżki już wybudowane, ich sprzątanie i bieżące oczyszczanie (np. z zarastającej je zieleni) oraz koniecznie uwzględnienie ich odśnieżania w wydatkach, gdyż na rowerze można poruszać się przez cały rok.
Czego żądam:
- by projekty były konsultowane z praktykami, osobami które wiedzą jak należy poruszać się na rowerze i aktywnie, to robią, by szczególną uwagę zwracać na bezpieczeństwo rowerzystów oraz innych uczestników ruchu. Absolutnie nie należy prowadzić ścieżek tuż przy wyjazdach z posesji, nie należy otaczać pieszych z jednej strony autami, a z drugiej rowerzystami, należy rozdzielać DDR od chodnika, nie stawianie ławek i koszy na ścieżkach. DDR budowane z betonowej kostki prócz tego, że są mało komfortowe dla cyklistów to w przypadku oblodzenia są także bardzo niebezpieczne (ich powierzchnia to gładka tafla lodu), ponadto taka ich budowa jest nieintuicyjna dla pieszych, którzy mylą DDR z chodnikiem.
- by ścieżki były dostosowane do każdego typu roweru (należy stosować właściwą nawierzchnię DDR i minimalizować krawężniki przy przejazdach).
Rozumiem, że urzędnicy nie muszą znać się na wszystkim...może, dlatego warto czasem poprosić o pomoc...Nihil novi sine communi consensu", nic o nas bez nas...

Oglądaj serwis Flesz (piątek, 21 stycznia 2022 r.). Przygotowaliśmy materiał o sobotniej konferencji cyklistów oraz odpowiedzi Urzędu Miasta w sprawie ścieżek rowerowych w Radomsku.

Więcej o:
ścieżki rowerowe w Radomsku Radomsko DDR Artur Szponder Radomsko Rafał Dębski Radomsko
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE