Radni maile piszą: tym razem w sprawie wjazdu na ul. Unii Europejskiej

Portal Radomsko24.pl stał się ostatnio głosem miejskich radnych. Po mailu Jarosława Ferenca trafił do nas mail radnej RdR Jadwigi Łysik w sprawie wjazdu na ul. Unii Europejskiej z dróg położonych w Stobiecku Miejskim.

Portal Radomsko24.pl stał się ostatnio głosem miejskich radnych. Po mailu Jarosława Ferenca trafił do nas mail radnej RdR Jadwigi Łysik w sprawie wjazdu na ul. Unii Europejskiej z dróg położonych w Stobiecku Miejskim.

- Ponieważ moje interpelacje nie przynoszą żadnego skutku postanowiłam przesłać Pani tę wiadomość celem opublikowania. Próbuję wszystkich możliwości, żeby nie popełnić grzechu zaniechania. - napisała Jadwiga Łysik.

 

Poniżej prezentujemy treść nadesłanej wiadomości:

Powstanie strefy inwestycyjnej było nadzieją na pracę dla mieszkańców naszego miasta. Bezpośrednie sąsiedztwo strefy umożliwia niektórym mieszkańcom Stobiecka Miejskiego pracę. Dojazd ul. Makuszyńskiego do ul. Unii Europejskiej jest naturalnym ciągiem komunikacyjnym. Jest to również  dojazd do innych zakładów znajdujących się po północnej stronie Radomska. Od zawsze istniało połączenie - (co prawda polną drogą ale jednak) z Józefowem oraz z ul. Dembowskiego. Tamtędy można było dojechać szybko i w miarę bezpiecznie do pracy, omijając zatłoczoną i często zakorkowaną ul. Brzeźnicką.

 

Rozpoczęta budowa zachodniej obwodnicy Radomska skutecznie odcięła dostęp do ul. Dembowskiego i dalszej części ul. Św. Rocha (strona wschodnia), a ul. Unii Europejskiej wraz z istniejącym znakiem zakazu wyjazdu po stronie północnej.

 

Od dłuższego już czasu jako radna i jako mieszkanka Stobiecka Miejskiego w imieniu mieszkańców, ale i własnym staram się o możliwość wjazdu na ul. Unii Europejskiej  z ul. Makuszyńskiego. Dotychczas podejmowane przeze mnie działania nie spotykają się chociażby z próbą zrozumienia i pomocy mieszkańcom tej dzielnicy, wręcz przeciwnie z działaniem na niekorzyść, a nawet dyskryminacją. Jak inaczej nazwać celowe ustawienie najpierw metalowych zapór, a później znaków zakazu ruchu z dopuszczeniem  pojazdów rolniczych tylko po jednej stronie ul. Unii Europejskiej (od strony Stobiecka Miejskiego) ?

Jest to równoznaczne z zakazem jazdy nawet rowerem.

Podczas budowy zbiornika retencyjnego pozwalano, aby samochody ciężarowe jeździły tuż przy szkole i nie było sprzeciwu, mimo że mogły jeździć ul. Unii Europejskiej.

 

Otrzymywane odpowiedzi od Prezydenta Miasta są  sztampowe i nie przynoszące żadnego rozwiązania. Zawierają informację, że ul. Unii Europejskiej została zaprojektowana jako droga klasy G, ale jest obecnie drogą publiczną gminną. Dopiero w przyszłości zostanie przekazana  Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jako element łączący węzeł autostradowy z zachodnią obwodnicą Radomska.  Możliwość skomunikowania Stobiecka Miejskiego z ul. Unii Europejskiej jest dopiero przewidziana w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego i może być ewentualnie wykonana w przyszłości.

 

Do tego czasu należałoby uwzględnić potrzeby mieszkańców , a nie tylko żądać podatków. Dojazd do tak bardzo dzisiaj poszukiwanej pracy jest bardzo ważny, nie powinno się go utrudniać. Tłumaczenie, że obowiązujący znak zabezpiecza interes rolników i bezpieczeństwo uczniów pobliskiej szkoły jest ograniczeniem dla innej grupy mieszkańców.

 

Jak się ma zatem zgoda na rondo przy Domu Kultury, które wprowadza duży ruch w ul. Piłsudskiego tuż przy szkole? Czy tam o bezpieczeństwie nikt nie myślał?

 

Z ulic miejskich (ul. Kukuczki, Św. Rocha, ul. Andersa itp.) można wjechać na drogę o wyższej kategorii czyli drogę krajową – ul. Brzeźnicką. Dlaczego więc nie można wjechać - póki co, na publiczną drogę gminną jaką jest ul. Unii Europejskiej?

Czy nie jest to brak zrozumienia tematu?

Więcej o:
stobiecko obwodnica ul. unii europejskiej
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE