Przemoc niejedno ma imię

„Przemoc niejedno ma imię” - pod tym hasłem odbyły się wykłady i warsztaty dla pracowników socjalnych oraz instytucji pracującymi z ofiarami zgwałceń, a także osób stykającymi się z przemocą „mundurową”.



Organizatorami warsztatów był Wydział Spraw Obywatelskich i Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Poprowadzili je Krystyna Żytecka – Prezes Zarządu Fundacji  Pomoc Kobietom i Dzieciom oraz Magdalena Iczałow – psycholog, terapeuta i seksuolog.

W warsztatach udział wzięli pedagodzy, psycholodzy, policjanci, grupy samopomocowe oraz pracownicy socjalni, którzy na co dzień pracują m.in. z ofiarami przemocy na tle seksualnym. Dzięki warsztatom ich uczestnicy mogli dowiedzieć się, w jaki sposób można pomóc poszkodowanym, jak z nimi rozmawiać oraz na co zwracać uwagę, by dostrzec symptomy wskazujące, że w danej rodzinie może dziać się coś złego.

- To jest temat tabu, jest bardzo rzadko ujawniany. Taka przemoc dotyczy również małżeństw. Zdarza się, że ktoś zmusza kogoś do współżycia. Zależy nam, żeby ludzie pracujący w tym obszarze wiedzieli, na co zwrócić uwagę, by wiedzieć, że takie rzeczy mogą mieć miejsce – wyjaśnia Damian Noremberg z radomszczańskiego magistratu.

Druga część spotkania poświęcona była omówieniu problemu przemocy domowej stosowanej przez funkcjonariuszy służb mundurowych. – Ci ludzie wykonują specyficzną pracę, często związaną z zapobieganiem przemocy domowej. Niestety, zdarza się, że sami stają się sprawcami przemocy. Chcemy przekazać wiedzę dotyczącą tego, jak z nimi pracować oraz jak im pomóc – dodaje Damian Noremberg.

Zdaniem uczestników spotkania wiedza przekazana przez prowadzących była bardzo cenna, gdyż pracownicy socjalni na co dzień spotykają się nie tylko z ofiarami, ale też ze sprawcami przemocy.

- Jest to bardzo przydatna wiedza, cieszę się za tak dużo pracowników socjalnych wzięło udział w spotkaniu. Warto jest dowiedzieć się, jak lepiej rozpoznawać symptomy przemocy seksualnej. W naszej pracy niestety jest to potrzebne. Rady były bardzo pomocne. Myślę, że wszyscy wynieśliśmy z nich dużo przydatnej wiedzy –  stwierdza Beata Kotlicka z radomszczańskiego MOPS-u.