Przebudowa na razie tylko w planach

Stara Droga w Radomsku jest jedną z tych ulic, które wymagają kompleksowej przebudowy.

Stara Droga w Radomsku jest jedną z tych ulic, które wymagają kompleksowej przebudowy. Już w 2006 roku jej mieszkańcy i użytkownicy zwracali się do władz miasta z prośbą o przeprowadzenie remontu. Jedyne, czego się doczekali, to bieżące naprawy nawierzchni. Czy tym razem wniosek mieszkańców przyniesie oczekiwany skutek?

 

Chociaż mamy XXI wiek, to w naszym mieście są jeszcze drogi rodem z poprzedniego stulecia…

 

Wnioski z podpisami od mieszkańców Starej Drogi składane były kilkakrotnie, jednak dopiero w ubiegłym miesiącu rozpoczęły się konsultacje społeczne w sprawie wypracowania wariantu projektowego przebudowy ulicy. Na spotkaniu z mieszkańcami i użytkownikami Starej Drogi obecni byli przedstawiciele miasta, którzy wytłumaczyli, jaki przebieg ma droga w obecnym kształcie i jakie trzeba spełnić warunki, żeby mogło dojść do jej przebudowy.

 

Z relacji radnej Edyty Sapis (FSG) wynika, że większość z uczestniczących w spotkaniu mieszkańców była za rozbudową drogi, a nie za doraźnym jej naprawianiem.

 

- Przekazałam wszystkim mieszkańcom drogi przygotowane przeze mnie z pomocą Pracowni Zrównoważonego Rozwoju z Torunia, z którą współpracuję w ramach akcji „Masz Głos, Masz Wybór”, i przez wydział ankiety, aby te konsultacje były jak najpełniejsze i aby miasto miało pełen obraz tego, czego oczekują mieszkańcy, zanim przystąpi do projektów - zaznacza radna Sapis.

 

Na wypełnienie ankiet mieszkańcy mają czas do 15 czerwca. Na ich podstawie ma zostać przygotowana koncepcja przebudowy ulicy. Podczas następnego spotkania mieszkańcy mają zobaczyć wstępny zarys i kształt drogi.

 

- Moim zdaniem, mieszkańców nie ma co uszczęśliwiać na siłę, trzeba się ich spytać, czego potrzebują i tylko wtedy będziemy mieli dobre i spełniające swoje zadanie inwestycje. Wcale nie trzeba jakichś specjalnych konsultacji, trzeba po prostu odpowiednio ze sobą rozmawiać. Trzeba pogodzić wizję miasta z oczekiwaniami mieszkańców, bo tylko wtedy pieniądze wydane z budżetu będą spożytkowane we właściwy sposób - podkreśla E. Sapis.

 

Nie wszyscy mieszkańcy podchodzą optymistycznie do sprawy. Uważają, że urzędnicy mydlą im oczy pustymi obietnicami.

 

Władze grają na zwłokę. Oby dotrwać do wyborów. Od 2006 roku wnioskujemy o przebudowę. Każdy z tych wniosków zainicjowany był przez mieszkańców, nie przez radnych. Do tej pory nie otrzymywaliśmy na nie odpowiedzi. Stało się to teraz, przed wyborami

mówi pani Beata, jedna z mieszkanek Starej Drogi.

 

Mieszkańcy ulicy w swoim wniosku zawarli konkretne prośby. Pierwszy punkt to zabezpieczenie środków finansowych w tegorocznym budżecie na przygotowanie dokumentacji projektowej i uzyskanie wszelkich pozwoleń. Drugi punkt to ujęcie inwestycji, polegającej na przebudowie drogi, w następnym roku budżetowym.

 

 

***

 

Do tej pory w budżecie nie zostały zarezerwowane środki przeznaczone na sporządzenie dokumentacji projektowej. Bez tego konsultacje będzie można uznać za pisane palcem na wodzie…

 

autor: Karolina Turowska

 

Artykuł pochodzi z bezpłatnego tygodnika "Między Stronami", który jest dostępny m.in. w sklepach OSM i Zorza. Elektroniczną wersję tygodnika można pobrać ze strony www.miedzystronami.com.

Więcej o:
między stronami stara droga sapis przebudowa inwestycja mieszkańcy
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE