Wciąż trwa usuwanie skutków burzy, która przeszła 28 lipca 2020 r. nad Radomskiem i powiatem radomszczańskim. Strażacy odnotowali ponad 30 interwencji. Burzy towarzyszył silny wiatr, który łamał drzewa, zrywał dachy i linie energetyczne. Piorun uderzył w dom. Drzewo spadło na zaparkowany samochód. Na szczęście nie ma poszkodowanych.
Z informacji Komendy Powiatowej PSP w Radomsku wynika, że dachy (w budynkach mieszkalnych i gospodarczych) uszkodzone zostały w trzech miejscowościach: w Radziechowicach Pierwszych, Stobiecku Szlacheckim oraz w Woli Jedlińskiej.
Najwięcej interwencji straży dotyczyło usuwania powalonych drzew i połamanych konarów. Tych zdarzeń było ponad 20, przede wszystkim na terenie Radomska oraz gmin: Lgota Wielka, Kamieńsk, Ładzice, Radomsko, Dobryszyce i Wielgomłyny.
W Woli Blakowej (gm. Lgota Wielka) na posesji została zerwana linia energetyczna. Z kolei w Barczkowicach w gminie Kamieńsk piorun uderzył w dom. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W Radomsku wichura uszkodziłą wieżę balonową. W Radziechowicach Pierwszych drzewo upadło na samochód zaparkowany przy Domu Pomocy Społecznej. Przy ul. Sucharskiego w Radomsku woda zalała stołówkę ośrodka „Panaceum”.
Czytaj też: Oberwanie chmury nad Radomskiem