Kolorowe balony, kręcone ziemniaki, kawa, herbata i gofry - wszystko to vis-à-vis Cmentarza Nowego w Radomsku. Co tym sądzicie?
- Ciekawe, jak 1 listopada będzie wyglądał za kilka lat. Może pojawi się wesołe miasteczko i scena z muzyką - komentuje mężczyzna odwiedzający Cmentarz.
Ale za to ktoś inny dodaje:
- Według mnie to jest ok, jak ktoś jest głodny czy chce się napić, czemu nie, przecież to nie stoi na cmentarzu, tylko na chodniku.
Co Państwo sądzą na ten temat?