Polacy mogą zadecydować o swoich emeryturach

Do 31 lipca Polacy mają możliwość wybrania czy chcą w dalszym ciągu oszczędzać na swoją emeryturę w Otwartych Funduszach Emerytalnych i Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, czy też tylko w ZUS

Do 31 lipca Polacy mają możliwość wybrania czy chcą w dalszym ciągu oszczędzać na swoją emeryturę w Otwartych Funduszach Emerytalnych i Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, czy też tylko w ZUS.
Fot. archiwum Radomsko24.pl


Kwestia ta dotyczy wszystkich opłacających składki emerytalne. W tej chwili sprawa wygląda następująco - z każdej pensji potrącana jest składka na przyszłą emeryturę - 19,52% wynagrodzenia. Z tych 19,52% część pieniędzy trafia do ZUS (12,22% do ZUS, 4,38 na subkonto ZUS), a część do wcześniej zadeklarowanego OFE (2,92%).

Jeśli ktoś wybierze opcję oszczędzania na emeryturę w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, do tej instytucji trafi 19,52% wynagrodzenia (w tym 12,22 bezpośrednio do ZUS, a 7,3% na subkonto ZUS). W przypadku gdyby ktoś chciał oszczędzać w ZUS i OFE, to wtedy również z wynagrodzenia potrącana będzie kwota 19,52%, ale do ZUS trafi - tak jak teraz - 16,6%, a do OFE - 2,92%.

Warto zaznaczyć, że osoby, które chcą odkładać pieniądze na emeryturę tylko w ZUS - nie muszą robić nic. Natomiast osoby, które chcą oszczędzać także w OFE (czyli przedłużyć aktualny stan) - muszą wypełnić specjalny formularz i dostarczyć go do ZUS. Można to zrobić osobiście lub za pomocą platformy ePUAP (jeśli ktoś posiada tam wcześniej zweryfikowane konto, tzw. Profil Zaufany). Wynika więc z tego, że niepodjęcie żadnego działania, oznacza... konkretny wybór, mianowicie tylko ZUS.

Po co ten wybór?

Nie da się jednoznacznie określić, który wybór spowoduje, że w przyszłości będziemy mieć większą emeryturę. Z jednej strony nasze państwo gwarantuje stabilność takiej instytucji jak ZUS, ale przecież wiemy, że ciągle w budżecie brakuje pieniędzy na wypłacanie emerytur i braki muszą być pokrywane bieżącymi wpłatami obecnie pacujących. Z drugiej strony OFE działają stosunkowo krótko i nie wiadomo jakie wyniki osiągną nawet w kilkudziesięcioletniej perspektywie.

Niuansów przemawiających za ZUS bądź za OFE jest całkiem sporo, ale żaden z argumentów nie daje stuprocentowej pewności, że dzięki temu konkretnemu wyborowi, nasza przyszła emerytura będzie większa od drugiej możliwości.

Warto jednak wiedzieć o tym, że każdy może wybrać - sam ZUS bądź ZUS + OFE.

Więcej o:
zakład ubezpieczeń społecznych otwarty fundusz emerytalny emerytura pensja wynagrodzenie
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE