Dzisiaj o godzinie 11.25 strażacy zostali poinformowani o płonącym samochodzie znajdującym się tuż przed wejściem do II Liceum Ogólnokształcącego w Radomsku.
Dzisiaj o godzinie 11.25 strażacy zostali poinformowani o płonącym samochodzie znajdującym się tuż przed wejściem do II Liceum Ogólnokształcącego w Radomsku.
Nieszczęsny VW t4 należał do ZHP w Radomsku. Zapaliła się w nim komora silnika - próba ugaszenia jej gaśnicą samochodową przez właściciela pojazdu okazała się bezskuteczna, wezwano więc straż pożarną. - Głównym zadaniem strażaków było zabezpieczenie miejsca zdarzenia przed dalszym rozprzestrzenianiem się ognia, ugaszenie ognia oraz zakręcenie zaworu gazu LPG, aby zapobiec wybuchowi - powiedział portalowi Radomsko24.pl, Artur Bartosik, ze staży pożarnej. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru była utrata izolacyjności przewodów instalacji elektrycznej w komorze silnika.
Działania strażaków trwały około 45 minut, straty oszacowano na około 2 tysiące złotych.
Wydobywające się kłęby dymu i ogień, który w szkole ostatni raz był widziany na lekcjach chemii w ilościach znikomych, wywołały ogromne zainteresowanie wśród uczniów, którzy pewnie na długo będą pamiętać ten dzień.
