Parking sukcesywnie się zapełnia. I nie jest to powód do dumy...

Parking sukcesywnie się zapełnia. I nie jest to powód do dumy...

Od początku roku 2024 policja w Polsce zanotowała ponad 43 348 przypadków interwencji wobec pijanych kierowców.

Dla porównania. W pierwszej połowie 2023 roku było ponad 47 tysięcy nietrzeźwych. Realnie liczba ta może być wyższa, ponieważ części pijanych kierowców udaje się uniknąć kontroli. Jak sami mówią o sobie - mieli szczęście.

W 2023 roku policjanci z radomszczańskiej drogówki zatrzymali 192 uprawnienia do kierowania pojazdami, w tym było aż 140 zatrzymań po spożyciu alkoholu.

Rok 2024 zapisze się chyba jeszcze większym niechlubnym rekordem, bowiem do końca sierpnia zostały zatrzymane już 172 uprawnienia, w tym 140 zatrzymanych praw jazdy za jazdę pod wpływem lub po spożyciu alkohol.

Sądzić można, że kierowców nie odstraszają też zaostrzone przepisy. Od października 2023 roku obowiązują przepisy, które przewidują m.in. do 16 lat więzienia za spowodowanie wypadku z ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu lub ze skutkiem śmiertelnym oraz do 3 lat dla recydywisty za samą jazdę „na podwójnym gazie”.

Z kolei od 14 marca 2024 r. nietrzeźwy kierowca może stracić samochód, bo wtedy weszły w życie przepisy pozwalające na konfiskatę samochodów kierowcom mającym we krwi ponad 1,5 promila alkoholu.

Parking policyjny, na który wędrują skonfiskowane samochody kierowców z powiatu radomszczańskiego zapełnia się.

- Nie jest to chlubna statystyka. Obecnie mamy 40 skonfiskowanych pojazdów - mówi portalowi Radomsko24.pl Mariusz Pawłowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Radomsku.

- Niestety nie odstrasza też fakt, że nietrzeźwy kierowca traktowany jest jak przestępca i jazda pod wpływem alkoholu może skończyć się więzieniem - dodaje nasz rozmówca.

Więcej o:
policja nietrzeźwy kierowca policja radomsko
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE