Ogólnopolski Dzień Trzeźwości w Klubie „Szansa”

Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Trzeźwości w Klubie Wzajemnej Pomocy „Szansa” zorganizowano spotkanie ze specjalistami oraz członkami stowarzyszenia.

Dziś obchodzimy Ogólnopolski Dzień Trzeźwości. Klub Wzajemnej Pomocy Szansa we współpracy z Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Radomsku oraz Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej wyszedł ze specjalną ofertą do mieszkańców miasta Radomska organizując Dzień Trzeźwości, podczas którego każdy zainteresowany mógł uzyskać wszelkie informacje dotyczące terapii uzależnień, a także porozmawiać z psychologiem lub terapeutą.



- Mamy nadzieję że ten dzień stanie się ważnym elementem promocji ruchu abstynenckiego i propagowania idei trzeźwości jako normy społecznie akceptowanej – zauważa prezes stowarzyszenia Anna Kopeć.

Klub Wzajemnej Pomocy „Szansa” z siedzibą przy ulicy Jagiellońskiej 16 oferuje pomoc, m.in. poprzez przekazywanie informacji na temat terapii uzależnienia od alkoholu, placówek lecznictwa odwykowego, grup samopomocowych oraz życia w całkowitej trzeźwości.

- W naszym klubie można dowiedzieć się co zrobić z problemem alkoholizmu oraz innych uzależnień. Pomagamy zarówno osobom uzależnionym jak i członkom rodzin, którym zawsze chętnie podpowiemy jak spróbować namówić uzależnioną osobę do podjęcia leczenia – wyjaśnia wiceprezes klubu, Beata Kipigroch, dodając, iż celem Dnia Trzeźwości jest przede wszystkim informowanie o różnego rodzaju uzależnieniach oraz metodach ich leczenia. Klub wskazuje drogę poprzez zabawę, sport oraz różnego rodzaju spotkania integracyjne, które pokazują, że można dobrze bawić się bez alkoholu lub innych szkodliwych używek.

Organizujemy rajdy rowerowe, spływy kajakowe, grę w piłkę lub siatkówkę. Jeżeli ktoś nie chce leczyć się typową ścieżką anonimowego alkoholika to na pewno znajdzie coś dla siebie – dodaje Beata Kipigroch.

Dla członków klubu, „Szansa” to przede wszystkim akceptacja, zrozumienie i bezpieczeństwo. To miejsce, w którym zawsze można spotkać osoby rozumiejące problem alkoholizmu.

- Gdy popadłem w alkoholizm to miałem tylko kolegów, z którymi piłem. Od pozostałych kumpli odizolowałem się sam, bo ile można słuchać, że za dużo się pije – to po co mi tacy koledzy? – tak wtedy myślałem. Kiedy przestałem pić okazało się, że zostałem sam. Nie mogłem przebywać z tymi, którzy piją bo wrócił bym do nałogu. I tu pojawiła się „Szansa” – wyjaśnia jeden z członków klubu – Wiem, że mogę tu przyjść, że jestem tu bezpieczny. W klubie nikt nie powie, że nie ma czasu, że spotkamy się jutro. Kiedy dzwoni do nas ktoś, kto potrzebuje pomocy bo ma problem i chce się napić, to otrzyma ją od razu. Jutro może być już za późno – dodaje nasz rozmówca.

Więcej o:
klub wzajemnej pomocy szansa terapia uzależnienie alkoholizm
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE