W poniedziałek, 21 czerwca tuż przed godziną 9.00 do strażnicy OSP Sucha Wieś przyjechał nowy wóz bojowy. Prezydent Jarosław Ferenc symbolicznie przekazał na ręce Bogusława Pawlikowskiego prezesa OSP Sucha Wieś kluczyki do samochodu. Auto zostało kupione od gminy Kamieńsk.
Auto to Star 266 - średni samochód ratowniczo-gaśniczy, posiada zbiornik na wodę o pojemości 2,5 tys. litrów oraz autopompę o wydajności 1600 litrów na minutę, jest wyposażony w armatkę wodną. Samochód przystosowany do pracy w trudnych warunkach i trudnym terenie, posiada napęd na trzy osie tzw. 6x6 i zraszacze do gaszenia ściernisk zamontowane w przednim zderzaku. To co wyróżnia ten wóz to aż sześć miejsc dla strażaków w kabinie. W aucie został już zainstalowany sprzęt, który strażacy z naszej jednostki pozyskali w poprzednich latach: węże, tlumnice, prądownice, pilarka.
- Przypomnę, że znaczna część sprzętu została zakupiona z pieniędzy ze zbiórki złomu pozyskanego od mieszkańców dzielnicy. Auto nie jest nowe. Wyprodukowane 1987 roku służyło w Państwowej Straży Pożarnej a potem jednostkach OSP Miasta i Gminy Kamieńsk. Co bardzo ważne, wiem to od strażaków że w Kamieńsku bardzo dba się o samochody gaśnicze i jestem przekonany ze stan auta jest bardzo dobry – mówił podczas uroczystości Łukasz Więcek, radny rady miejskiej z dzielnicy Sucha Wieś.
Auto zostało kupione od gminy Kamieńsk za 15 tys. zł netto. Podczas uroczystości strażacy ochotnicy z innych jednostek, którzy obecni byli na Suchej Wsi przekazali węże jako prezent dla OSP.
- Nie mieliśmy do tej pory takiego auta, a jest nam bardzo potrzebne, cieszymy się, że udało nam się zdobyć taki wóz. Będziemy działać dużo lepiej, rozwijać straż i zapisywać ochotników by działać jeszcze prężniej – mówił Bogusław Pawlikowski, prezes OSP Sucha Wieś.
