Nadal potrzebna jest krew dla Nadii Sierakowskiej, która walczy o życie z poważną chorobą.
Nadia po kolejnych przyjętych chemiach, bardzo ciężko je znosi. Wyniki niestety nie są najlepsze.
- Z tego to powodu Nadusia ma kilka razy w tygodniu podawaną krew pełną, jak i krwinki czerwone, której to krwi ciągle jest bardzo dużo potrzebne. Pojawiło się światełko nadziei, że jeżeli wyniki badań poprawią się, być może będzie mogła w końcu być zoperowana, co wiąże się z większym zapotrzebowaniem na krew dla mojej córeczki – mówi nam Paweł Sierakowski, tata dziewczynki.
- Zwracam się do wszystkich ludzi o dobrym sercu o oddanie krwi dla Nadii. Wszystkim tym, którzy już oddali ten życiodajny płyn, z całego serca dziękuję i proszę przy następnym oddawaniu krwi o ponowne przekazanie krwi dla Nadusi. Leczenie mojej córeczki jest długotrwałe, dlatego bardzo proszę o pomoc dla tego dziecka i udostępnianie tego posta w jak najszerszym gronie, za co z góry dziękuję w imieniu swoim i Nadii – dodaje.
Każdy kto zdecyduje się oddać krew proszony jest o przekazanie jej dla Nadii Sierakowskiej, do Centralnego Szpitala Klinicznego, Uniwersyteckie Centrum Pediatrii im. M. Konopnickiej w Łodzi ul. Sporna 36.
Wspierać możn na portalu zrzutka.pl oraz na Facebooku.