Młodzieżowa Rada Miasta w Radomsku opublikowała apel dotyczący koronawirusa. Zawraca się w nim do młodych radomszczan, by nie lekceważyli zagrożenia. Publikujemy treść apelu.
- Najbliższe dni wiążą się dla nas z wolnym. Przymusowym wolnym, które wielu z nas przyjęło bardzo entuzjastycznie. Krążą plotki, jakoby wirus SARS-CoV-2 był podobny do grypy, a jego śmiertelność znikoma. Otóż w naszej grupie wiekowej śmiertelność wynosi około 0,1%, natomiast wśród naszych babć i dziadków, osób 75+ umieralność wynosi aż 15%. Młodzi ludzie mogą być biernymi nosicielami wirusa i nawet nie zdawać sobie z tego sprawy - nasze organizmy mogą przechodzić chorobę bezobjawowo.
Dlatego prosimy:
- zachowujcie się roztropnie. Głównie przez nieodpowiedzialność i spotkania towarzyskie, wychodzenie do galerii, myślenie „mnie to nie dotknie” dzisiaj cierpią Włosi. Umiera tam już ponad sto osób dziennie.
Podejdźcie do sprawy rozsądnie, zostańcie w domach: przed komputerem, telewizją, z książką w ręce. Poproście też o to znajomych. Możecie udostępnić tego posta, bądź napisać swój. Zróbcie coś, zanim dopadnie nas kryzys humanitarny pokroju tego we Włoszech.
...
Jest to post w ramach akcji społecznej „KORONAWIRUS to nie są żarty”, w którą włączyło się ponad 40 organizacji zrzeszających młodzież. Inicjatorem akcji jest gazeta „Kongresy”.