Arkadiusz Ciach, radny Rady Powiatu Radomszczańskiego, przewodniczący „Nowej Lewicy’’ w powiecie radomszczańskim jest zbulwersowany działaniami Rafała Dębskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej Radomska.
- Przewodniczący wydał apel w sprawie „Strajku Kobiet”. Pan przewodniczący nie jest upoważniony do wydawania jakichkolwiek apeli, czy stanowisk. Przekroczył swoje kompetencje. Zgodnie z Ustawą o Samorządzie Gminnym, przewodniczący jest upoważniony do organizowania pracy Rady. Więcej uprawnień ta osoba nie ma. Ponadto ten Pan „obudził” się po tygodniu trwania protestów. W chwili, gdy machina się rozkręciła pomyślał, że ugra punkcik - komentuje Arkadiusz Ciach.
Gość programu „Staszczyk Niezależnie” nie rozumie, gdy słyszy krytykę w stosunku do młodych ludzi, którzy wychodzą na ulice w „Strajku Kobiet”.
- Osoby, które tak oceniają obecną rzeczywistość, nie rozumieją tego świata. Te osoby czują, myślą i dbają tylko o to, aby nie odbierać im praw, które słusznie im się należą – mówi Arkadiusz Ciach.
- Wystąpienia, manifestacje uliczne to jedna sprawa, pikiety okrzyki pod domem osoby publicznej, wulgaryzmy - druga. Czy ta forma powinna być akceptowalna przez opinie publiczną? To nie przesada? – pyta Irek Staszczyk.
- Pamiętam taki czas, że podobna manifestacja, w innym celu, ale udała się pod dom prezydenta Słowińskiego i wiem, że wtedy dość mocno przeżyła to cała rodzina prezydenta. Ktoś młodzież nauczył takiego zachowania a teraz się dziwią, że ktoś ich naśladuje – podkreśla Arkadiusz Ciach.
