Miła kontra mostek: radni koalicyjni przedstawiają swoje stanowisko

Podczas sesji rady miejskiej w dniu 29 września radni większością głosów nie wyrazili zgody na przesunięcie w budżecie 2,2 mln zł przeznaczonych na przebudowę wiaduktu kolejowego w centrum... ››

Podczas sesji rady miejskiej w dniu 29 września radni większością głosów nie wyrazili zgody na przesunięcie w budżecie 2,2 mln zł przeznaczonych na przebudowę wiaduktu kolejowego w centrum miasta na modernizację ulicy Miłej. Podczas środowej konferencji prasowej tłumaczyli, że obie inwestycje są dla nich istotne.

 

Konferencja odbyła się 5 października, zorganizowali ją radni koalicji PO, PiS i RdR. Dziennikarzy zaprosili właśnie w okolicę mostka - ponieważ, jak podkreślali, to dla nich bardzo ważna inwestycja.

 

- Będziemy walczyć o to, aby jak najszybciej wykonać ten remont. Jest to miejsce niezwykle ważne dla komunikacji naszego miasta, która jest teraz znacznie utrudniona. Uznaliśmy, że nie wolno w żaden sposób zagrażać tej inwestycji, stąd brak zgody na przyjęcie uchwały - powiedział Łukasz Więcek z klubu radnych PO.

 

Jak jednak podkreślił Więcek, radni wszystkich koalicyjnych klubów chcą modernizacji ulicy Miłej. Jako dowód przedstawił wniosek z kwietnia tego roku złożony na ręce prezydent Anny Milczanowskiej. Wśród priorytetowych inwestycji została tam wymieniona właśnie ulica Miła. Niestety - podczas ostatniej sesji rady miasta zostali oni postawieni przed wyborem: albo mostek, albo Miła. A tak według radnych wcale być nie musiało.

 

- Były różne źródła, skąd można było pożyczyć na chwilę środki. Można było je pożyczyć ze środków na tzw. prace niekwalifikowane, jest ich około 10 mln zł. Można je było także pożyczyć z ul. Portowej, na którą w budżecie są zabezpieczone pieniądze. Ul. Portowa miała startować w konkursie, miała być dofinansowana. Zostaliśmy poinformowani że konkursu nie ma, a to zabezpieczenie zostało w budżecie i można było z niego pożyczyć środki. Natomiast nie zgodzimy się na to, aby najważniejsza po obwodnicy inwestycja była w jakiś sposób zakłócana. - powiedział Jacenty Olszewski z klubu radnych PiS.

 

Winą za panującą w mieście sytuację radni obarczyli prezydent Annę Milczanowską:

 

- W tym mieście musi w końcu zapanować zgoda. Prezydent musi usiąść z radnymi, nie używać żadnego rodzaju metod, tylko jasno, otwarcie, czytelnie usiąść i rozmawiać. I wtedy te inwestycje takie jak mostek ruszą. Co z tego że jest podpisane porozumienie, takie porozumienie jest też podpisane na rondo przy ul. Targowej. Te porozumienia sobie leżą, mają się dobrze. Co dalej się z tym dzieje? Będziemy pytać, będziemy o to walczyć, będziemy naciskać aby te inwestycje jak rondo na Targowej i mostek były w końcu zakończone - powiedział Tomasz Kornacki, radny klubu PO.

 

Na konferencji radni zaprezentowali apel skierowany do Anny Milczanowskiej. Piszą w nim: "Podobnie jak mieszkańcy oczekujemy od Prezydenta Miasta Radomska przedstawienia propozycji, które pozwolą zabezpieczyć środki na modernizację ulicy Miłej i wyrażamy nadzieję, że w przyszłości nie będą się powtarzały próby wprowadzenia w błąd ani naszych partnerów, ani radnych, ani mieszkańców Radomska".

Więcej o:
mostek ul. miła rada miasta
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE