Mieszkańcy domów jednorodzinnych w Radomsku skarżą się na wysokie rachunki za ogrzewanie. Odbyło się spotkanie w Urzędzie Miasta

Fot. Klaudia Gajda, Sebastian Nems

W środę, 28 lutego w Urzędzie Miasta w Radomsku odbyło się ważne spotkanie. Mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy są przyłączeni do miejskiego ciepła, wyrazili swoje niezadowolenie z wysokich rachunków za ogrzewanie, jakie dostają. Wspólnie z prezydentem i władzami Spółki PGK toczyła się burzliwa dyskusja na ten temat.

Problem ten dotyczy wielu rodzin, które borykają się z kosztami związanymi z utrzymaniem ciepła w swoich domach. Mieszkańcy Radomska zgromadzili się na spotkaniu, aby wyrazić swoje obawy i frustracje związane z coraz wyższymi rachunkami za ogrzewanie. Wielu z nich otrzymuje faktury w wysokości nawet 2 tysięcy złotych lub więcej. To ogromny ciężar dla budżetów domowych.

- Rachunki są horrendalne. Za wysokie ja mam 1600 zł renty a otrzymałem fakturę na 2800 zł do zapłacenia. Góra domu jest właściwie wyłączona, dom jest ocieplony, okna również są porządnie wyizolowane. A opłaty co roku coraz wyższe. Kiedyś ta cena ciepła miejskiego kształtowała się jak tona węgla czy miału. Mogła wzrosnąć o te 200-300 zł. Ale nie do takiego poziomu. Nie stać nas na te rachunki – podkreślał mieszkaniec Radomska.

Zapytaliśmy prezydenta Jarosława Ferenca, jakie są konkretne propozycje dla mieszkańców, by pomóc im w trudnej dla nich sytuacji.

- Po pierwsze jeżeli chodzi o te faktury, których w tej chwili mieszkańcy nie są w stanie zapłacić, to Przedsiębiorstwo może im to rozłożyć na raty. Druga rzecz, jeżeli ktoś kwalifikuje się do pomocy z MOPS to taką pomoc może dostać. A najważniejsze rozwiązanie jest takie, że przedsiębiorstwo w tej chwili zaczęło modernizować ciepłownię, budować kotły na gaz i olej, aby wyjść z systemu tak zwanego ETS-u, czyli płacenia za dwutlenek węgla, ta inwestycja w połowie roku powinna się skończyć. Wtedy jest szansa na to aby nie płacić w ogóle za emisję dwutlenku węgla. więc te rachunki mogą być niższe. Dodatkowo Przedsiębiorstwo również ma podpisaną umowę na budowę kotła na biomasę i kotła na RDF. Oczywiście jeszcze potrzeba jest tam decyzji środowiskowej, to trochę jeszcze może potrwać ale docelowo ceny ciepła mogą być niższe o ponad 30 procent – tłumaczył Jarosław Ferenc.

Na spotkaniu obecni byli także radni, Łukasz Więcek, kilkukrotnie zabrał głos w dyskusji.

- W końcu po interwencjach mieszkańców, po proteście mieszkańców, po interwencji radnych, po tym jak prezydent nie dopuścił - wspólnie z koalicją- mieszkańców do głosu na sesji rady miasta, został zmuszony do tego żeby porozmawiać, żeby spotkać się z mieszkańcami. Po wielu latach zaniedbań, do prowadzenia do ruiny naszej lokalnej ciepłowni, do prowadzenia do tego, że mieszkańcy mają rachunki grozy. Ciepłownictwo nasze miejskie jest najdroższą formą ogrzewania mieszkania czy domu. Rozmawiamy i słuchamy argumentów drugiej strony, prezydent mówi o pewnych planach, natomiast czekamy na efekty, na konkrety czy będzie obniżona cena ciepła, ponieważ przecież węgiel już staniał i to znacząco – mówił Łukasz Więcek.

Zasubskrybuj nasz kanał na You Tube, żeby nie przegapić nowych relacji wideo!

Więcej o:
Mieszkańcy domów jednorodzinnych w Radomsku skarżą się na wysokie rachunki za ogrzewanie. Odbyło się spotkanie w Urzędzie Miasta
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE