Mieszkańcy bloku przy ul. Batorego 5 mają dość nietrzeźwych osób, które zakłócają porządek. – Codziennie na schodach bloku siedzą osoby spożywające alkohol, przemieszczają się pod balkon za przychodnię, później pijani śpią tam i załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne, zachowują się wulgarnie – mówią lokatorzy bloku. O pomoc w rozwiązaniu problemu pianych osób, zwrócili się do policji.
- Nie można otworzyć okien, ponieważ słychać przekleństwa. Będąc pod wpływem widać jak idą z następnym, dopiero co zakupionym alkoholem w sklepie. To chyba nie jest zgodne z prawem - komentują mieszkańcy bloku.
- Dzieci i młodzież. Wszyscy na to każdego dnia patrzą i myślą, że im wszystko wolno. W czerwcu te osoby rozpaliły ognisko na ulicy Różanej, aby upiec sobie ziemniaki. Musiała interweniować straż pożarna – dodają.
Pod pismem do radomszczańskiej policji podpisało się ponad 20 osób. Liczą, że funkcjonariusze im pomogą.