W dniach 16-17 kwietnia na znanym m.in. z wyścigów Formuły 1, węgierskim torze Hungaroring, radomszczański zespół BTC Maszyny Racing rozpoczął zmagania w TCR Eastern Europe (Mistrzostwa Europy Wschodniej) oraz Mistrzostwach Europy Środkowej w Wyścigach Długodystansowych.
Udział w zawodach brali kierowcy i zespoły z takich państw jak: Niemcy, Czechy, Słowacja, Polska, Węgry, Włochy, Serbia, Chorwacja oraz Bośnia i Hercegowina.
Łukasz Stolarczyk wystartował Audi RS3 LMS w bardzo mocno obsadzonej klasie TCR (homologowane fabrycznie samochody turystyczne do 3,5 litra pojemności przeliczeniowej).
W pierwszym wyścigu przebił się po starcie z czwartej na drugą pozycję, niestety nie utrzymał drugiego miejsca tracąc trzy pozycje po kolizji z reprezentującym Czechy Michalem Makesem i ostatecznie ukończył wyścig na piątym miejscu.
W drugim wyścigu startując z piątej pozycji już po pierwszym zakręcie objął prowadzenie, po bardzo zaciętej walce stracił je na rzecz trzykrotnego Mistrza Europy Środkowej, reprezentanta Czech Tomasa Pekara, kończąc wyścig na drugim miejscu tym samym odnosząc swój największy sukces w TCR Eastern Europe.
Rzeszowianin, Bartosz Groszek reprezentował barwy radomszczańskiego zespołu w wyścigu długodystansowym, odnosząc w dominującym stylu zwycięstwo.
- Jestem bardzo zadowolony zarówno z mojego drugiego miejsca jak i ze zwycięstwa Bartka. Przygotowaliśmy samochód w sposób perfekcyjny i mimo niesprzyjających okoliczności i problemów w pierwszych dniach zawodów potrafiliśmy wyciągnąć wszystko co było możliwe z wszystkich trzech wyścigów. Oczywiście szkoda utraconej szansy w pierwszym wyścigu TCR po tym jak Michal Makes we mnie wjechał, ale takie są wyścigi. Najważniejsze jest to, że mamy mocne tempo i jest to bardzo dobry prognostyk przed kolejną rundą, która odbędzie się już w maju – mówił po wyścigu Łukasz Stolarczyk.