Łukasz Furmańczyk wyrusza z Radomska w podróż dookoła świata... rowerem. W poniedziałek pożegnali go tłumnie mieszkańcy miasta

W poniedziałek, 26 czerwca na placu 3 Maja w Radomsku odbyło się oficjalne spotkanie z Łukaszem Furmańczykiem – radomszczanie tłumnie przyszli by pożegnać Łukasza przed wyjazdem i dodać mu siły na tę niezwykłą podróż. Łukasz wyrusza z rowerową podróż z Radomska dookoła świata. To niejako prezent od siebie samego, z okazji 30-tych urodzin.

Radomszczanin Łukasz Furmańczyk, znany jako Sunny Cyclist Traveller, zamierza spełnić swoje największe marzenie. Od dwunastu lat pasjonuje go zwiedzanie świata na rowerze, motocyklu i pieszo, odkrywając różnorodne kultury, krajobrazy i samego siebie. Teraz postanowił podjąć największe wyzwanie - przejechać około 70 000 kilometrów, przemierzając 5 kontynentów i spędzając na drodze około 1000 dni.

- Dziś oficjalne pożegnanie, jutro pakuję wszelkie rzeczy do samochodu i wyruszam na Nordkapp, gdzie 1 lipca będzie start rowerem, będę się kierował do Gibraltaru, poprzez zachodnią Europę. Później troszeczkę na północ, Bałkany, Turcja, Azja aż do Singapuru – mówił Łukasz Furmańczyk.

Cyklista ma ze sobą namiot, śpiwór, karimatę, sprzęty do przygotowania jedzenia, części wymienne do roweru - wszystko mieści się na rowerze. Całość waży około 50 kg.

W Radomsku Łukasza żegnała rodzina a także przedstawiciele władz miasta.

Szersza relacja ze spotkania w serwisie Flesz Radomsko24.pl w piątek, 30 czerwca.