W Elektryku odbyły się nietypowe zajęcia profilaktyczne. Przed młodzieżą wystąpił Łukasz "Bęsiu" Bęś
Wychowawcy starają się w jak najoryginalniejszy sposób trafić z wartościowymi treściami do młodych osób, za które są odpowiedzialni. Dlatego w "Elektryku" miała miejsce niecodzienna inicjatywa.
Z uczniami Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych, 6 stycznia spotkał się Łukasz ,,Bęsiu" Bęś z grupy RYMcerze. Raper wykonuje muzykę hip-hopową odbiegająca od kanonu gatunku: bez wulgaryzmów, mówiącą o Bogu, zachęcającą do przemiany życia. Wizyta w szkole była związana z realizacją programu profilaktycznego "Nie Zmarnuj Swojego Życia".
"Bęsiu" wie z jakie zagrożenia czekają na młodych ludzi, gdyż sam miał poważne problemy z używkami, które staczały go na dno. Jednak w wieku 18 lat przeżył nawrócenie i od ostatnich sześciu lat jest zaangażowany w działania profilaktyczne, które mają pomagać młodym ludziom wyjść na prostą. Jak sam zaznacza było to możliwe dzięki mamie, która bez wytchnienia, walczyła o swojego syna.
- Nie chcę aby dzieciaki zmarnowały sobie życia. Do mnie do szkoły nikt nie przyszedł i nie powiedział, że narkotyki są złe. Gdy przeżyłem swoje nawrócenie, postanowiłem rapować o tym jak narkotyki potrafią znisczyć człowieka. Poczułem w sobie taką misję, którą realizuje do dziś. Zacząłem jeździć do poprawczaków, więzień, szkół i poprzez swoją muzykę opowiadałem o swoich przeżyciach. Potem pojawił się pomysł, aby ruszyć z projektem profilaktycznym "Nie zmarnuj swojego życia". W taki o to sposób ruszyliśmy do warszawskich szkół. Jest to fantastyczna robota. Bardzo cieszymy się gdy dzieciaki do nas piszą i chwalą się tym jak zmieniają swoje życie - opowiadał Łukasz "Bęsiu" Bęś.
Program jest realizowany dopiero od października a udało się z nim dotrzeć już do Stanów Zjednoczonych. Za Wielką Wodą odbiorcą prezentowanych treści była działająca tam polonia. W samej Warszawie odbyły się spotkania w 32 szkołach.
Bęsiu ma 25 lat, nagrał już cztery płyty. Współpracuje z różnymi artystami. Jego działania wspiera małżonka oraz dzieci.
Na pomysł zorganizowania wydarzenia wpadła Agnieszka Majewska, na której zaproszenie do "Elektryka" przybył raper.
- Zdecydowałam się zaprosić Bęsia do szkoły gdyż w nietypowy sposób przekazuje wartości chrześcijańskie i daje prawdziwą lekcję wychowawczą młodzieży. Myślę, że pan Łukasz dał wszystko z siebie podczas występu i w ciekawy opowiedział o swoich niełatwych a pouczających przejściach - zaznacza nauczycielka. W naszym powiecie "Elektryk" jest jedyną szkoła, która wzięła udział w tym ogólnopolskim projekcie.
Oprawę techniczną zapewnił szkolny zespół ABM, który miał okazję pochwalić się umiejetnościami organizatorskimi na tle całej szkoły.
Poniżej zdjęcia z koncertu.