1 listopada, na dwóch radomszczańskich cmentarzach: Starym i Nowym, została zorganizowana kwesta na rzecz ratowania starych, niszczejących nagrobków. Zbierano też pieniądze, które przeznaczone będą na ekshumację i identyfikację Żołnierzy Wyklętych.
Do kwesty, podobnie jak w ubiegłych latach przyłączyli się znani radomszczanie, samorządowcy, politycy, nauczyciele, uczniowie, ludzie kultury oraz dziennikarze. Razem kwestowało ponad 50 osób. Organizatorem kwesty jest Radomszczańskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami.
- Po raz kolejny kwestujemy i zbieramy na ratowanie grobów zabytkowych. Dziś, razem z Pawłem Pichitem kwestujemy akurat na Cmentarzu Nowym. Radomszczanie bardzo chętnie wspierają akcję - mówił Marek Rząsowski, który kwestował wspólnie z Pawełem Pichitem.
- Myślę, że mieszkańcy miasta przyzwyczaili się do tego, że taka kwesta jest prowadzona zarówno na Cmentarzu Starym i Nowym. Coraz chętniej reagują na osoby kwestujące. My jako radni staramy się co roku włączać w akcje, bo uważamy, że należy pielęgnować pamięć osób, o których tak naprawdę nikt może nie pamiętać - zauważa Magdalena Spólnicka.
- Kwesta na stałe wpisała się w uroczystości Wszystkich Świętych w Radomsku. Mieszkańcy bardzo chętnie przyłączają się do tej kwesty. Z roku na rok zebrane środki rosną i przekraczają kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Radomszczanie są bardzo zorientowani jaki jest cel zbiórki, jakie są jej efekty - dodaje Jakub Jędrzejczak.
Radomszczanie tradycyjnie nie zawiedli i włączyli i się do akcji. Puszki kwestujących szybko zapełniły się pieniędzmi. Wrzucane były banknoty, a także bilon. Osoby, które ofiarowały choć symboliczny grosz, otrzymywały pamiątkowe naklejki oraz ulotki informujące jakie groby udało się odnowić.
- Nie sposób, nie przyłączyć się do kwesty. Jest to bardzo cenna inicjatywa, gdyż wiele grobów na Cmentarzu Starym czeka jeszcze na renowację. Akcję wspieram od samego początku. Zawsze wrzucam kilka złotych – usłyszeliśmy od pani Anny, która wrzucała pieniądze do puszki na Cmentarzu Nowym.
Za zebrane w ubiegłym roku ponad 13 tys. zł rozpoczęta została konserwacja grobu Marcina Ziółkowskiego (oficera wojsk Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego, przedsiębiorcy, inicjatora budowy „starego szpitala") i jego wnuka Adolfa Zawadzkiego (powstańca styczniowego).
W kolejce do renowacji czekają nagrobki m.in. Tekli z Rzeszowskich Gwoździkowej, Jana Eysmonttta, Rodziny Kulskich, Rodziny Soczołowskich, Pauliny i Franciszka Długoszów.
Na Starym Cmentarzu zbierano też pieniądze w kweście zorganizowanej przez Fundację Niezłomnych, z której środki zostaną przeznaczone na ekshumację i identyfikację Żołnierzy Wyklętych. Tutaj kwestował Jacek Rak z Kukiz’15.
