Szybkie usunięcie z mieszkania sprawcy przemocy w rodzinie to dobry pomysł. Wątpliwości budzą jednak rozszerzanie uprawnień policjantów oraz zdolność sądów do wydania decyzji w krótkim czasie. Choć zarówno przepisy karne, jak i cywilne przewidują możliwość usunięcia z mieszkania sprawcy przemocy w rodzinie, to w praktyce ich skuteczność pozostawia wiele do życzenia.
Polska dołącza do krajów, w których ofiary przemocy domowej mogą liczyć na natychmiastową skuteczną pomoc. To sprawca przemocy fizycznej, psychicznej zagrażającej życiu lub zdrowiu domowników bezzwłocznie musi opuścić mieszkanie.
Dostanie też zakaz zbliżania się do ofiary. Te sankcje natychmiast wyegzekwuje policja, a sądy w błyskawicznym trybie zajmie się sprawcą.
Czy tak będzie w praktyce ? Dzisiaj ustawa czeka na podpis prezydenta.
- To będzie nowe zadanie, którego wszyscy będziemy się uczyć – komentuje w programie „Staszczyk Niezależnie” Anna Ryng z Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Radomsku.
- Okazuje się że w świetle nowej ustawy duża odpowiedzialność będzie spoczywać na policjantach. To właśnie funkcjonariusze policji jadąc na interwencje będą musieli zdecydować czy sprawca będzie musiał bezzwłocznie opuścić mieszkanie – dodaje gość programu.
Zdaniem autora programu pytań w temacie nowej ustawy o przemocy fizycznej jest bardzo dużo.
Oglądaj rozmowę z Anną Ryng, na portalu Radomsko24.pl i na naszym kanale na YT, w programie „Staszczyk Niezależnie” w piątek 15 maja o godz. 19.45.
