Powrócił temat sytuacji w radomszczańskim schronisku. Z wizytą u bezdomnych zwierząt pojawiły się przedstawicielki ogólnopolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, a także radni miejscy z... ››
Powrócił temat sytuacji w radomszczańskim schronisku. Z wizytą u bezdomnych zwierząt pojawiły się przedstawicielki ogólnopolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, a także radni miejscy z Komisji Rewizyjnej.
Przypomnijmy - o temacie pisaliśmy dwukrotnie. Najpierw przedstawiliśmy zarzuty weterynarza Marka Dobrowolskiego i Łódzkiego Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, a następnie zaprezentowaliśmy relację z konferencji prasowej zorganizowanej przez Urząd Miasta oraz przedstawicieli PGK.
Maria Mrozińska i Grażyna Fałek z TOnZ odwiedziły Radomsko we wtorek 5 kwietnia. I jak stwierdziły - do sytuacji zwierząt w schronisku nie mają żadnych zastrzeżeń. Nawet więcej - mogą stawiać je za wzór, bo w schronisku panuje porządek, jest czysto, a zwierzęta nie boją się ludzi. Jedyne, co nie spodobało się inspektorkom TOnZ, to dokumentacja prowadzona przez weterynarza, w której m.in. nagły zgon pięcioletniego psa nie jest dokładnie wyjaśniony,
Sprawą zajęli się również radni miejscy. W środę 6 kwietnia członkowie Komisji Rewizyjnej odwiedzili schronisko i przyglądali się panującym tam warunkom. Jak podkreśliła przewodnicząca komisji Magdalena Spólnicka - radni chcieli zobaczyć, w jaki sposób realizowane są zalecenia po kontroli przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Łodzi. Następnie dyskusja przeniosła się do siedziby UM. Kilkugodzinna debata nie przyniosła jednak żadnej uchwały, a jedynie obietnicę kolejnych spotkań, podczas których omawiane będą propozycje zmian w schronisku.
Tymczasem schronisko czeka jeszcze na kontrolę Straży dla Zwierząt, którą do Radomska zaprosiła prezydent Anna Milczanowska.
Jedno jest jednak pewne - nagłośnienie tematu schroniska w mediach oraz ostatnia kontrola przyczyniły się na pewno do polepszenia bytu czworonogów - zwierzęta dostają teraz większą dawkę jedzenia, a samo schronisko zostało wyposażone w sprzęt komputerowy czy samochód do przewozu zwierząt. A ludzie z całej Polski zbierają karmę dla zwierząt z Radomska poprzez portal Dogomania czy Miau.
