Przykre, że gościom, którzy wjeżdżają i odwiedzają nasze miasto pierwsze co rzuca się w oczy w centrum Radomska, to niewykoszona trwa, chwasty przy krawężnikach i piach jeszcze z zeszłej akcji zima.
O komentarz poprosiliśmy Jacka Mamrota, kierownika rejonu GDDKiA oddział w Radomsku.
- W tym roku nasze ulice (należące do GDDKiA - przyp. red) w Radomsku jeszcze niestety nie były sprzątane - wyjaśnia.
Zapytujemy dlaczego.
- Brak pieniędzy. Dzisiaj mamy zabezpieczone pieniądze na remonty zniszczonych i zdewastowanych znaków. I teraz to robimy. Na fundusze na sprzątanie ulic musimy wystąpić w osobnym zleceniu - mówi Jacek Mamrot.
To dalsza czy bliższa przyszłość?
- Niestety nie wiem, będziemy występować - odpowiada nasz rozmówca.
Przedłużające się lato to chyba to nie najlepsza perspektywa dla radomszczańskiego rejonu GDDKiA. Radomszczanie nadal będą zmuszeni oglądać taki stan rzeczy. Z kłopotu mogą nas wybawić tylko jesienne szarugi i deszcze. Jednym słowem jesienna słota. Oby do zimy.