Robert Ćwikliński z Opola, podróż przez Polskę rozpoczął w lipcu. Wystartował w Lubinie, podróż zakończy w Kluczborku. Dystans do przejechania to 1 500 km na rowerze. Jeździ od stadionu do stadionu i zbiera koszulki
Robert Ćwikliński z Opola, podróż przez Polskę rozpoczął w lipcu. Wystartował w Lubinie, podróż zakończy w Kluczborku. Dystans do przejechania to 1 500 km na rowerze. Jeździ od stadionu do stadionu i zbiera koszulki piłkarskie. Cel: zebrać środki dla hospicjum.
Kibicowska wyprawa rowerem przez Polskę to samotny przejazd rowerem ponad 1500 km rowerem dla Hospicjum Opolskiego "Betania". Polega on na zbiorze koszulek klubów sportowych z południa i wschodu kraju. Koszulki te zostaną wystawione na aukcję, a zysk z nich w pełni zasili kasę placówki. Każdy klub przekazuje tylko jedną koszulkę.
Robert Ćwikliński odwiedził po drodze m.in. Siedlce, Kraków, Dęblin, Warszawę. Do Radomska samotny rowerzysta przyjedzie w poniedziałek (18 sierpnia) tuż po południu. Na stadionie miejskim przy ul. Brzeźnickiej 26, kibice RKS Radomsko wręczą mu koszulkę klubową.
[Aktualizacja 17 sierpnia]
Z powodu nieprzewidzianej sytuacji na trasie przyjazd Roberta Ćwiklińskiego do Radomska został opóźniony. Do naszego miasta zawita we wtorek lub środę (19-20 sierpnia) o czym niezwłocznie poinformujemy na łamach naszego portalu.
Każdy zainteresowany wsparciem opolskiego hospicjum, może to zrobić imiennie bądź anonimowo na utworzonej wkrótce zbiórce na internetowym serwisie siepomaga.pl
