- Prace są bardzo zaawansowane. Jest plan, że jeszcze w tym roku przejedziemy całą szerokością obu jezdni – tak mówi o zaawansowaniu prac na odcinku „C” autostrady A1 rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA, Maciej Zalewski.
Z postępem prac na 17-kilometrowym odcinku „C” autostrady A1 (odcinek Kamieńsk-Radomsko) mieli okazję zapoznać się dziennikarze, którzy uczestniczyli w wyjeździe studyjnym, zorganizowanym przez łódzki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Prace są bardzo zaawansowane. Jest plan, że jeszcze w tym roku przejedziemy całą szerokością obu jezdni. Budowa będzie jeszcze trwała, ale będą to prace porządkowe – mówi Maciej Zalewski, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału GDDKiA.
Zaawansowanie prac na odcinku „C” oceniane jest na ok. 98 procent.
- Jezdnie są już gotowe, wszystkie nawierzchnie są ukończone. Pozostało jeszcze w kilku miejscach szczelinowanie jezdni, wykonanie oznakowania poziomego, ukończenie montażu ekranów dźwiękochłonnych. Będą to typowo kosmetyczne prace – wyjaśnia Maciej Zalewski.
Maciej Zalewski zapewnia, że uda się dotrzymać terminów i wszystkim odcinkami autostrady A1 na terenie województwa łódzkiego pojedziemy do końca tego roku (oprócz odcinka „B” Piotrków Tryb.-Kamieńsk, który był rozpoczęty najpóźniej).
- Oczywiście, trzeba się liczyć z tym, że będą występować jeszcze ograniczenia prędkości, ale nie będą to takie ograniczenia, jak obecnie – zauważa Maciej Zalewski.