W minioną sobotę odbyło się niezapomniane wydarzenie szczególnie dla członków Towarzystwa Fotograficznego jak również dla tych, którzy po mimo padającego śniegu i zimna odwiedzili Halę Metalurgii.
W minioną sobotę odbyło się niezapomniane wydarzenie szczególnie dla członków Towarzystwa Fotograficznego w Radomsku jak również dla tych, którzy po mimo padającego śniegu i zimna odwiedzili Halę Metalurgii.
To właśnie w starych murach poprodukcyjnych odbyła się pierwsza edycja „Imienin U Edmunda”. Był to jedyny w swoim rodzaju event - zbiorowa wystawa członków Towarzystwa, podczas której zaprezentowano na surowych ścianach i zawieszonych drewnianych paletach ponad 50 zdjęć, czarno-białych by w ten sposób nawiązać do fotografii, jakie przed laty tworzył patron Towarzystwa wybitny fotograf, który mieszkał w Radomsku - Edmund Osterloff.
Drugie działanie podczas „Imienin U Edmunda” to performance, do którego tworzenia zaproszono wszystkich gości. Na czterech stanowiskach można było wejść w skórę fotografa sprzed wieków lub zmierzyć się z super ogromnym aparatem. Można było też spróbować szczęścia w kasynie. Ale imieniny to również zabawa stąd kwiaty i baloniki na druciku.
Impreza była jednodniowa wiec kto nie wiedział o niej lub nie chciało mu się wychodzić z ciepłego domku będzie miał okazję uczestniczyć w "Imieninach u Edmunda" za rok.