Już po raz trzeci członkowie Szkolnego Klubu Europejskiego "Młodzież dla Europy", zorganizowali na ulicach Radomska happening z okazji Światowego Dnia Zwierząt.
Już po raz trzeci członkowie Szkolnego Klubu Europejskiego "Młodzież dla Europy", zorganizowali na ulicach Radomska happening z okazji Światowego Dnia Zwierząt.
Dzień dla Zwierząt został on ustanowiony w 1931 roku na konwencji ekologicznej we Florencji i rozpoczyna Światowy Tydzień Zwierząt trwający od 4 do 10 października. Celem obchodów jest zmiana zachowania ludzi w stosunku do zwierząt i uświadomienie im, że zwierzę to istota żywa, a nie rzecz i ma swoje prawa.
- Tegorocznym hasłem happeningu uczyliśmy Świat bez zwierząt, świat stracony. Staraliśmy się zwrócić uwagę mieszkańców, aby nie pozostawiali zimą zwierzęta samym sobą. Jednocześnie zachęcaliśmy ich do korzystania z usług lokalnych schronisk, a także podjęcia prób adopcji wirtualnej zwierząt. Uczestnicy happeningu wcieli się w role zwierząt - barwnie umalowani, jak również ich właścicieli - mówi dla portalu Radomsko24.pl, Tomasz Mazur, opiekun klubu.
Przeprowadzona została także ankieta wśród 150 radomszczan, z której wynika że zaledwie 66% badanych wie, gdzie znajduje się w Radomsku schronisko, ale jedynie co 12 osoba korzystała z jego usług, adoptując zwierzaka. Podobnie wygląda sprawa z pomocą schronisku, jedynie co 12 badany przekazuje karmę bądź inne materiały, natomiast ponad 75% badanych nie czyni w tym kierunku żadnych starań. Warto także dodać, że co piąty badany wie, czym jest adopcja wirtualna zwierząt.
Happening to nie koniec działań klubu. W planach młodzieży jest zbiórka karmy i potrzebnych materiałów dla schroniska. Przez ostatnie dwa lata klub prowadził także wirtualną adopcję psów.
Swoimi refleksja po happeningu podzielili się z nami jego uczestnicy. - Według mnie happening Dzień Zwierząt jak najbardziej udany. Dużo śmiechu i radości. Myślę, że uświadomiliśmy wielu mieszkańcom Radomska jak ważna jest pomoc zwierzętom! - mówi wyraźnie zachwycona przebiegiem akcji Kinga Beśka. - Pierwszy raz byłem na takiej akcji i mam nadzieję, że jeszcze nie jeden raz zdarzy mi się to powtórzyć - oznajmił Mateusz Bajon
