Gmina Dobryszyce sprawdza cierpliwość mieszkańców?

- Od chyba pięciu lat jesteśmy zwodzeni, a wręcz oszukiwani. Nie wiem z czego to wynika, ale w dużej mierze chyba z braku kompetencji, a nawet nieudolności osób, które się tą inwestycją zajmują - tak w rozmowie z portalem Radomsko24.pl, mówi podenerwowana jedna z mieszkanek gminy Dobryszyce, która od kilku lat czeka na zainstalowanie (przy wsparciu gminy) z środków unijnych fotowoltaiki w swoim domu. 

Zdaniem kolejnego mieszkańca wszystko trwa już kilka lat.     

- Gmina wyszła do mieszkańców z propozycją skorzystania z środków unijnych na instalacje fotowoltaiki i solarów. Wtedy dofinansowanie było do 76 procent całej inwestycji. Gmina skorzystała z firmy zewnętrznej, która opracowała projekt i dokumenty. Niestety wniosek z powodu błędów formalnych został odrzucony. Gmina firmie za usługę zapłaciła. W drugim „podejściu" gmina skorzystała z usługi tej samej firmy. Od tej pory mija chyba kilka lat - opowiada kolejny rozmówca mieszkaniec gminy.

Z informacji, które uzyskali zaineresowani program miał wreszcie ruszyć w 2020 roku.

- Mamy marzec 2021 i nic w temacie się nie dzieje, a uzyskanie rzetelnej informacji w gminie graniczy z cudem - dodaje kolejna osoba.

Mimo usilnych starań pozyskania stanowiska gminy w tej sprawie, nie udało nam się porozmawiać z Małgorzatą Dzwonek, wójtem gminy Dobryszyce. Udało nam się jedynie porozmawiać z Tomaszem Bąkiem, pracownikiem odpowiedzialnym za zamówienia publiczne, który w Urzędzie Gminy Dobryszyce pracuje od 3 miesięcy.

- Nie jestem w stanie odpowiedzieć, dlaczego to trawa tak długo - powiedział naszemu portalowi.

- Mogę jednak poinformować, że 30 grudnia 2020 roku ogłosiliśmy przetarg na wykonawców inwestycji. Otwarcie ofert nastąpi  4 marca. Realizacja inwestycji będzie rozpoczęta najprawdopodobniej pod koniec maja - dodaje nasz rozmówca.